Dziewiętnastolatek, który 6 czerwca 2015 r. w Motyczynie koło Legnicy po pijanemu wjechał w drzewo, powodując ciężkie obrażenia ciała u siedzącego obok pasażera, oprócz wyroku skazującego usłyszał też dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
- Prokuratura Rejonowa w Legnicy wniosek o dobrowolne poddanie się karze skierowała do sądu 31 lipca 2015 r. W dniu 1 września br. przed miejscowym sądem zapadł uzgodniony z podejrzanym wyrok – informuje prokurator Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Radosław D. ma wykształcenie podstawowe. Pracuje. Nigdy wcześniej nie był karany. 6 czerwca pił alkohol razem z pokrzywdzonym. Po południu postanowili się przejechać. Dziewiętnastolatek usiadł za kierownicą auta kolegi, choć był pijany i nie miał uprawnień do kierowania pojazdami. W Motoczynie stracił panowanie nad samochodem. Audi wypadło z drogi. Uderzyło w drzewo.
- Jego pasażer doznał obrażeń ciała w postaci min. urazu brzucha z rozkawałkowaniem prawej nerki i następowym operacyjnym jej usunięciem, stłuczenia kręgosłupa szyjnego oraz ostrej niewydolności oddechowej, które to obrażenia stanowiły ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu – informuje Liliana Łukaszewicz.
Według badania, Radosław D. miał w organizmie 1,42 promila alkoholu. Przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i złożył wyjaśnienia. Wniósł też o wydanie wyroku skazującego bez przeprowadzenia rozprawy. Prokuratura przychyliła się do tego wniosku. Podobnie jak sąd, który 1 września 2015 r. skazał Radosława D. na uzgodnioną z nim wcześniej karę 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na maksymalny dla sprawcy młodocianego okres 5 lat próby. Mężczyzna trafił pod dozór kuratora sądowego. Został też na niego nałożony dożywotnie zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Musi zapłacić 10 tys. zł nawiązki na rzecz pokrzywdzonego, 600 zł na rzecz pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego, 300 zł opłaty oraz 430 zł kosztów postępowania sądowego.
Drukuj
Email
