Podczas prac na polu pod Dłużcem, na granicy powiatów złotoryjskiego i lwóweckiego, rolnik wykopał ważącą 70 kilogramów niemiecką bombę lotniczą. Z uwagi na stan bomby, niewypał został zdetonowany na miejscu przez Patrol Saperski z Bolesławca.
Bomba przeleżała w ziemi ponad 70 lat. Po zimie takie znaleziska na polach są – jak twierdzą saperzy – częste, bo procesy zamarzania i rozmarzania gleby wypychają na powierzchnię różne przedmioty: na ogół kamienie, ale czasami śmiertelnie niebezpieczne zardzewiałe bomby z II wojny światowej.
FOT. PATROL SAPERSKI BOLESŁAWIEC