Pijany kierowca z Ukrainy uciekając przed policją na ul. Fiołkowej w Legnicy potrącił młodą kobietę. Mimo natychmiastowej reanimacji 21-latki nie udało się już uratować. Kierowca i dwóch pasażerów forda – również z Ukrainy – zostało zatrzymanych.
- Dzisiaj około godziny 7.30 dostaliśmy sygnał, że ul. Wielogórską porusza się ford focus prowadzony prawdopodobnie przez nietrzeźwego mężczyznę – mówi kom. Jagoda Ekiert, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
Jeden z patroli, skierowanych do akcji, zauważył poszukiwany pojazd na ul. Jaworzyńskiej. Policjanci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, nakazując kierowcy zatrzymać się do kontroli. Mężczyzna w fordzie nie zwracał na to uwagi. Podczas brawurowej ucieczki, wielokrotnie łamiąc przepisy i stwarzając zagrożenie dla innych użytkowników drogi. Do policji spływają relacje i filmiki nakręcone przez świadków zdarzenia.
- Po wjechaniu w osiedle Sienkiewicza, kierowca forda na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, potrącił kobietę i uderzył w samochody zaparkowane przy ul. Fiołkowej – mówi kom. Jagoda Ekiert.
Potrącona kobieta szła jezdną (ulica Fiołkowa nie ma chodnika).
- Policjanci wezwali karetkę pogotowia i natychmiast przystąpili do reanimacji poszkodowanej 21-latki. Niestety, nie udało się już jej uratować – dodaje oficer prasowa legnickiej policji.
Trzej mężczyźni znajdujący się w roztrzaskanym fordzie, tzn. kierowca i dwóch pasażerów, zostali zatrzymani. Badanie wykazało, że kierowca miał w organizmie 2 promile alkoholu. Jego towarzysze nie zostali na razie przebadani pod kątem trzeźwości. Leżą w szpitalu, bo odnieśli obrażenia w wypadku.
Pierwszy o wypadku napisał portal Lca.pl. Natychmiast pod artykułem pojawiły się informacje, że kierowcą forda był obywatel Ukrainy. Nieoficjalnie uzyskaliśmy potwierdzenie tych podejrzeń. Ukraińcami są również dwaj ranni pasażerowie, którzy podczas ucieczki przez miasto znajdowali się w ściganym pojeździe.
Drukuj
Email
