Wystarczy nałożyć specjalne gogle, by w jednej chwili przenieść się w zupełnie inne miejsce: na ruchliwą ulicę, do znanego muzeum czy… wnętrza człowieka. Wirtualna rzeczywistość powstała na potrzeby gier komputerowych, a okazała się tak skutecznym narzędziem w edukacji, że była w ostatnich dniach jednym z tematów ogólnopolskiej konferencji naukowej w Collegium Witelona Uczelni Państwowej.
Uczestnicy i goście konferencji „Kolokwia Witeloniana”, organizowanej po raz ósmy przez Collegium Witelona i poświęconej w tym roku szkole przyszłości, mogli zapoznać się m.in. z najnowszymi narzędziami kształcenia, opartymi o wirtualną rzeczywistość.
VR podbija świat i ratuje życie
Edukacja przez VR podbija świat nauki – do złudzenia przypomina bowiem młodym ludziom gry komputerowe, na których się wychowali. Dlatego jest tak skutecznym sposobem kształcenia współczesnych studentów. Legnicka uczelnia, która chętnie podejmuje nowe wyzwania, już kilka miesięcy temu uruchomiła Pracownię Wirtualnej Rzeczywistości. Teraz nie tylko włączyła VR w omawiane podczas konferencji naukowej zagadnienia, ale też zaprosiła firmę HTC VIVE – światowego potentata rynku elektronicznego, wiodącego w Polce producenta gogli VR – do zaprezentowania w czasie konferencji najnowszych rozwiązań wirtualnej rzeczywistości dla edukacji. To był strzał w dziesiątkę! Odwiedzający konferencję ustawiali się w kolejkach, by wejść w wirtualną rzeczywistość, poznać najnowsze, światowe trendy w VR.
Podczas prezentacji w Collegium Witelona firma HTC VIVE pokazała m.in. jeden z pierwszych na świecie trenażerów do nauki udzielania pierwszej pomocy w wirtualnej rzeczywistości. Stworzył go Grzegorz Kobuszewski, na co dzień pracujący jako ratownik medyczny.
- Aplikacja przenosi nas na ulicę, gdzie doszło do wypadku drogowego. Czekający na karetkę pogotowia, będący świadkiem wypadku człowiek, widzi przed sobą ofiarę zdarzenia, która wymaga szybkiej pomocy. Ponieważ ludzie w takich sytuacjach często tracą głowę i nie wiedzą, co robić, w aplikacji jest z nami przewodnik, który wyjaśnia po kolei wszystkie czynności, które należy wykonać, aby uratować komuś życie lub zdrowie. To, czego nauczymy się w wirtualnej rzeczywistości, w realnym życiu może kiedyś naprawdę kogoś uratować. Bo każda nauka, którą poznajemy przez VR, jest tak realna, że przekłada się potem na prawdziwe życie – mówi Grzegorz Kobuszewski.
Wirtualny trenażer do udzielania pierwszej pomocy był tylko jednym z ciekawych rozwiązań, które przywiozła do Witelonki firma HTC VIVE. Uczestnicy i goście konferencji mogli odwiedzić też w wirtualnej rzeczywistości takie miejsca jak m.in. sala konferencyjna w VR czy muzeum w wirtualnej rzeczywistości, w którym znane obrazy „ożywają”. Poznali też jedno z najbardziej kolizyjnych skrzyżowań w Legnicy, gdzie mogli „pomóc” policji w zabezpieczaniu śladów wypadków czy „wejść” do wnętrza człowieka, by poznać jego anatomię. Mieli też okazję do uczestniczenia w grze VR, która świetnie ukazywała czyhające w obecnych czasach cyber zagrożenia, zobaczyć „od środka” silnik samochodowy czy linię produkcyjną aut, która pomaga pracodawcom ocenić ryzyko zagrożeń dla pracowników.
HTC tak zaplanowało prezentację, aby aplikacje wirtualnej rzeczywistości były spójne z kierunkami kształcenia w Collegium Witelona. Swoje stoisko w Witelonce mieli też podczas konferencji m.in. przedstawiciele platformy lekcjeonline.pl, która wykorzystuje VR do nauki języków obcych.
Skuteczność udowodniona
- Bardzo często spotykamy się z pytaniami o skuteczność wirtualnej rzeczywistości w edukacji. Badania na ten temat przeprowadzili m.in. najlepsi eksperci ze światowego koncernu PwC, zajmującego się m.in. doradztwem biznesowym. Przetestowali kilkaset osób, które uczestniczyły w szkoleniach prowadzonych metodami tradycyjnymi, e-learningu oraz w wirtualnej rzeczywistości. Wyniki badań wykazały, że proces zapamiętywania treści oraz zaangażowanie emocjonalne w naukę były w przypadku wirtualnej rzeczywistości blisko czterokrotnie wyższe od nauki w tradycyjny sposób. Natomiast przekonanie do wytrenowanych dzięki VR umiejętności było wśród badanych blisko trzysta razy większe niż w przypadku tradycyjnych metod – mówią Dorota Paszyńska i Maria Jeruzalska z HTC VIVE. Światowej sławy firma wybrała Collegium Witelona na miejsce prezentacji swojego sprzętu, ponieważ to studenci stanowią przyszłe kadry dla biznesu, które będą wprowadzać w życie nowoczesne rozwiązania, a legnicka uczelnia kształci bardzo obiecujące kadry.
- Witelonka jest liderem wśród kształcących praktycznie szkół wyższych w kraju. Wyróżnia się nowoczesnymi metodami i formami kształcenia. Jako pierwsza uczelnia nie tylko w regionie, ale i jedna z pierwszych w kraju, dysponuje m.in. takimi środkami dydaktycznymi i wyposażeniem, którego mogą pozazdrościć nam inne ośrodki akademickie – mówi dr Karol Rusin, prof. CWUP, Prorektor ds Rozwoju Collegium Witelona Uczelni Państwowej.
Nauka przez zabawę
W Witelonce od kwietnia br. działa Pracownia Wirtualnej Rzeczywistości. – Studenci skutecznie zdobywają w niej wiedzę poprzez grę, zabawę, bez potrzeby żmudnego „wkuwania”. To bardzo zachęca ich do nauki – mówi Edward Polakiewicz, wykładowca Collegium Witelona, jeden z pomysłodawców Pracowni VR w Witelonce.
Edyta Golisz/ Collegium Witelona. Uczelnia Państwowa
FOT. COLLEGIUM WITELONA