schronisko
Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  kultura  >  Current Article

Na scenie “suka szczuje” i sacrometalfolk

Przez   /   05/05/2015  /   No Comments

“Zanim chłodem powieje dzień” to spektakl, w którym padają pytania o odpowiedzialność w transgresyjnej miłości, granice norm społecznych i skutki schizofrenicznej sytuacji, w której sutanna staje się więzieniem. Teatralna opowieść z muzyką wykonywaną na żywo przez aktorów 9 i 10 maja o godz. 19.00 na Scenie Gadzickiego.

Czy można być zakochanym ze wzajemnością kapłanem? Czy dla świętego spokoju i bez katastrofalnych skutków można odrzucić miłość, której było się sprawcą? Autor i reżyser sztuki Paweł Kamza, niedoszły zakonnik, filozof i miłośnik fotografii, niczym francuski romantyk Alfred de Musset przekonuje, że nie igra się z miłością, a brak odpowiedzialności za własne czyny i przesadna miłość własna może być przyczyną bólu i nieszczęść także tych, których się kocha.

Rzecz opatrzona tytułem-cytatem ze starotestamentowej „Pieśni nad pieśniami” jest obrazkiem obyczajowym z życia polskiej prowincji – ze świata, w którym wszyscy wiedzą o sobie wszystko, są skazani na siebie i życie w realiach, w których współistnieją wielkie uczucia, niespełnione marzenia, ale też drobne i większe świństewka. Realizm łączy się z poezją w opowieści o iluzji wspólnoty, która się rozpada.

Ksiądz Maciej (Mateusz Krzyk), niespełniona nadzieja matki na objęcie schedy po ojcu lekarzu, nieortodoksyjny kapłan, gitarzysta i lider wiejskiego zespołu muzycznego grającego sacrometalfolk, miota się między służbą Bogu, a miłością do zamężnej Aliny (Magda Skiba). Źródło obopólnej fascynacji tkwi w odległej przeszłości, gdy młody kleryk rozkochał w sobie dziewczynkę zaniedbywaną przez matkę i ojca pijaka. Ta miłość nie wygasła, mimo że Alina ma nie tylko męża (Bartosz Bulanda), prymitywnego wiejskiego macho i pijaka, ale także dwójkę dzieci. Sprowokowana przez zazdrosną koleżankę, intrygantkę i bizneswoman Anitę (Magda Biegańska), składa doniesienie o molestowanie w przeszłości. „Suka szczuje” wyśpiewają i zagrają na scenie jej koleżanki (Magda Drab i Katarzyna Dworak) z zespołu założonego przez księdza. Dramat narasta. To nie może się dobrze skończyć.

Oglądali, ocenili, napisali

Henryk Mazurkiewicz, Teatralny.pl: Lubię spektakle precyzyjne w swej budowie. Kiedy twórca panuje nad materiałem i dobrze wie, co, jak i dlaczego chce zrobić. „Zanim chłodem powieje dzień” jest jednym z takich przedstawień. Żadnych zbędnych scen, czy nawet zdań. Wszystko na swoim miejscu. Piękna, głęboka i wielowymiarowa historia, która mogłaby się skończyć tak samo jak „Przełamując fale” Larsa von Triera – dźwiękiem niebieskich dzwonów. „Piękna duszo, śliczny kwiecie/ Co tam słychać na tamtym świecie?”.

Piotr Kanikowski, 24 Legnica: Znakomite aktorstwo to znak firmowy legnickiej sceny. Praktycznie każda z postaci – od trzpiotowatej bizneswoman Anity (Magda Biegańska) po przeżywającą drugą młodość Panią Dankę (Joanna Gonschorek) – nosi w sobie jakąś niedopowiedzianą tajemnicę, intryguje i przykuwa uwagę. Kamza wkracza w ryzykowne rejony, ale robi to z taktem. Spektakl, wbrew pozorom, nie narusza żadnego tabu, nie szarga świętości ani nie mówi o niczym, co nie zostałoby już po wielokroć opisane przez publicystów, także katolickich. Jeśli słysząc zapowiedzi, że sztuka dotyka tematu molestowaniu dzieci przez księży, ktoś liczył na skandal, to się zawiedzie.

Katarzyna Gudzyk, TR Konkrety: Kamza zaskakuje niczym specjalista od suspensu. Kiedy widz nabiera przekonania, że ogląda historię bezpieczną w swej lekkości, reżyser doprowadza do tragedii. „Zanim chłodem powieje dzień”  jest pełno- i wielowymiarowym dramatem. Duża w tym zasługa naprawdę dobrze grających aktorów, którzy znowu sprostali wcale niełatwemu zadaniu współtworzenia żywej tkanki spektaklu.

Andrzej Lis, www.sztukawspolczesna.pl: Jak to w albumach fotograficznych bywa postaci są osadzone w bardzo sugestywnych czarno‑białych pejzażach, tu wkomponowanych w martwy krajobraz rachitycznej przystani, w której dawno wyschła woda. A każda scena, każdy kadr, każde ujęcie oddzielane jest od poprzedniego migającymi reflektorami niczym błyskawicami z fotograficznych fleszy.

Paweł Kamza, „Zanim chłodem powieje dzień”. Reżyseria: Paweł Kamza, scenografia: Izabela Kolka, muzyka: Aleksander Brzeziński, ruch sceniczny: Witold Jurewicz, premiera: 6 grudnia 2014 na Scenie Gadzickiego. Występują: Magda Biegańska, Magda Drab, Katarzyna Dworak, Gabriela Fabian, Joanna Gonschorek , Magda Skiba, Bartosz Bulanda, Mateusz Krzyk.

Paweł Kamza (1963) – reżyser teatralny, dramaturg, scenograf, fotografik. Jeden z najwierniejszych współpracowników legnickiej sceny, na której wyreżyserował dwanaście spektakli (część według własnego scenariusza): “Armia” (1993), “Narkotyki” (1995), “Wesele raz jeszcze” (2000), “Troja moja miłość” (2001), “Szpital Polonia” (2002), “Wysoka komedia” (2004), “Portowa opowieść” (2004), “Klątwa cesarskiej włóczni” (2005), “Wlotka.pl” (2006), “Fotografie” (2009), „Pierwsza komunia” (2011), „Zanim chłodem powieje dzień” (2014). Jak dotąd najgłośniejszym jego legnickim przedstawieniem był “Szpital Polonia” w autorskiej reżyserii. Spektakl został nagrodzony na 9. Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej w Warszawie (2003); a także na Festiwalu Komedii “Talia” w Tarnowie. Wyróżnienia festiwalowe przyniosły mu także “Wlotka.pl” i “Fotografie”.

Bilet 27 zł (ulgowy 16 zł). Rezerwacja tel. 76 72 33 505, bilety@teatr.legnica.pl

Grzegorz Żurawiński

 

FOT. KAROL BUDREWICZ

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 3281 dni temu dnia 05/05/2015
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Maj 5, 2015 @ 1:29 pm
  • W dziale: kultura

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

fanny-i-aleksander.2_f

Na legnicką scenę wraca “Fanny i Aleksander”

Read More →