Autostrada A4 na odcinku dolnośląskim przez miesiące wakacyjne będzie w pełni przejezdna – deklaruje wrocławski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Ostatnio jeździło się po niej koszmarnie, bo drogowcy budowali nowy węzeł pod Legnicą, przewiązki pod Wrocławem i MOP Krajków.
Autostrada A4 jest częścią trasy międzynarodowej E-40 i przebiega od portu Calais we Francji do wschodnich krańców Kazachstanu. A4 w Polsce rozpoczyna swój bieg przy granicy polsko – niemieckiej w Jędrzychowicach k. Zgorzelca. Łączna długość autostrady A4 wynosi 672 km, w województwie dolnośląskim ma niecałe 194 km. Przebiega poprzez okolice Zgorzelca, Lubania, Bolesławca, Legnicy, Wrocławia.
Wykonawca drogi ekspresowej S3 wybudował pasy włączenia i wyłączenia do istniejącego układu drogowego pomiędzy węzłami Złotoryja i Legnica. Utrudnienie ostatecznie zostało zlikwidowane 1 lipca.
W związku z remontem jezdni północnej A4 na odcinku od km 156+950 do km 175+000, wykonawca w czerwcu budował przewiązki pomiędzy węzłami Wrocław Wschód, a Brzezimierz oraz rozpoczął roboty budowlane na MOP Krajków.
Budowa przewiązek zakończyła się w terminie, natomiast remont MOP wydłużył się ze względu na nieprzewidywalne w ostatnich dniach warunki atmosferyczne. Remont wykonywany jest na najwyższym poziomie, aby służył użytkownikom przez następne lata, dlatego zakończenie prac remontowych wydłużyło się o kilka dni i MOP zostanie przekazany do użytkowania w początkowych dniach lipca. O dokładnym terminie poinformujemy w stosownym czasie.
GDDKi A życzy szczęśliwych podróży wakacyjnych oraz apeluje o ostrożność za kierownicą.
FOT. GDDKIA