Legnicka drogówka dogoniła w pościgu 33- letniego motocyklistę, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej i rozpoczął ucieczkę. – Jak się okazało, mężczyzna posiadał dwa sądowe zakazy kierowania pojazdami. Teraz będzie odpowiadał przed sądem – informuje sierż. sztab. Anna Tersa z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
W poniedziałkowe południe 33-latek jechał hondą przez Legnicę. Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy zwrócili na niego uwagę, bo zachowywał się bardzo niepewnie. Wzbudzał podejrzenie, że może nie potrafić kierować motocyklem. Próba sprawdzenia tego przeczucia i zatrzymania kierowcy do kontroli okazała się trudna.
- Pomimo wydawanych, widocznych znaków do zatrzymania, kierujący początkowo zjechał na chodnik, po czym gwałtownie przyspieszył i rozpoczął ucieczkę łamiąc tym samym szereg przepisów ruchu drogowego – relacjonuje Anna Tersa. – Funkcjonariusze ruszyli za nim. Pomimo wyraźnych sygnałów świetlnych i dźwiękowych, kierujący nadal nie zamierzał się zatrzymać i poddać kontroli drogowej. W pewnym momencie mężczyzna uciekając stracił panowanie nad pojazdem i wywrócił się, po czym porzucił pojazd i rozpoczął ucieczkę pieszo.
33-latek został dogoniony przez policjantów. Funkcjonariusze sprawdzili, czy nie potrzebuje pomocy medycznej. Potem dokonali zatrzymania mężczyzny. Motocyklista odpowie za złamanie zakazu sądowego, niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz złamanie szeregu przepisów ruchu drogowego.
- Obowiązujące od 1 czerwca 2017 roku zmiany w przepisach mówią o tym, że kierowca, który świadomie zmusi funkcjonariuszy do pościgu i nie zatrzyma się mimo wydawanych mu poleceń w postaci sygnałów świetlnych i dźwiękowych, popełnia przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 5. Oprócz tego, sąd obligatoryjnie wyda zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres od roku do 15 lat – przypomina sierż. szt. Anna Tersa
FOT. PIXABAY.COM/ Santa 3 (zdjęcie ilustracyjne)
swoja droga wyjechac na marsz juz w poniedzialek to te marsze musialy mu sie niezle pop..lic ogonku.Typowy suweren.
no wlasnie a jak powie ze na marsz narodowcow ogonku to co bedzie?
Może jak powie, że pędził na godz 18.00 na protest pod sądem, to mu się śmignie