“Jebać Araba!” – skandowano pod adresem hinduskich właścicieli kebabu w Rynku podczas marszu, który czternaście miesięcy temu wiódł przez Legnicę Robert Winnicki. “Jebać Żyda!” – skandowali kiedyś niemieccy chłopcy z Hitlerjugend. “Jebać czarnucha!” – wyli spod białych kapturów Ku Klux Klanu obywatele Stanów Zjednoczonych. “Jebać Lachów!” – krzyczeli Ukraińcy na Wołyniu. “Jebać Tutsi!” – powtarzali Hutu w Rwandzie. “Jebać Hutu!” – mówili Tutsi. Potem zawsze lała się krew.
Po antyislamskim marszu w Legnicy Robert Winnicki został posłem. Dalej podsyca nienawiść i pogardę do muzułmańskich imigrantów, pielęgnuje lęki rodzące się na gruncie zamachów terrorystycznych w Europie, podsuwa na nie bałamutną receptę: “Polska dla Polaków”, oraz przygotowuje kolejne pokolenia do walki za Boga i ojczyznę. „Z wrogami religii, z wrogami wiary trzeba spotykać się na otwartym polu” – mówił podczas zjazdu narodowców na Jasnej Górze w 2015 roku.
Za wroga mogą się dziś uważać w Polsce nie tylko muzułmanie, i nie tylko przybysze z północnej Afryki. Nie ma znaczenia od ilu pokoleń mieszkają w Polsce i jakie obywatelstwo wpisano im do paszportów. Ciemniejsza karnacja, egzotyczna uroda, podejrzanie brzmiące nazwisko to wystarczający powód, aby się czuć zagrożonym. Są w równym stopniu ofiarami terroru sianego przez ISIS i antymuzułmańskiej kampanii polskich narodowców.
Dlatego uważam, że Robert Winnicki, jako lider Ruchu Narodowego, jest współodpowiedzialny za atmosferę, w której doszło do sylwestrowej tragedii w Ełku. W jakimś sensie odpowiada także za pobicie Alhmina Bedrrego – imigranta z Bangladeszu – który został zaatakowany przez nieznanego sprawcę w Legnicy. I za debila, który od razu na forum Lca.pl wezwał “Powybijać tych śmierdzieli! Demolować kebaby!” (mam nadzieję, że prokuratura nie puści tego debilowi płazem).
Poseł Robert Winnicki jest współodpowiedzialny za chuligana, który w nowy rok zdemolował bar w Lubinie. Za strach, który czują pracujący w kebabach przybysze z Tunezji, Maroka, Turcji, Egiptu, Syrii, Pakistanu. Za noże, które trzymają pod ręką. I za otumanionych rasistowskimi hasłami młodych Polaków, którzy szukają zwady z obcymi. To są owoce retoryki narodowców.
“Wiele w życiu musimy. Ale nie musimy czynić zła. A jeśli jakaś siła, jakiś strach, zmusza nas do czynienia zła, to nie zmusi nas do tego, byśmy tego zła chcieli. Tym bardziej nie zmusi nas do tego, abyśmy trwali w tym chceniu. W każdej chwili możemy wznieść się ponad siebie i zacząć wszystko od nowa.” – pisał ks. prof. Józef Tischner. Jest w tej myśli nadzieja, od której dobrze zacząć nowy rok. Zwłaszcza jeśli stary skończył się tak tragicznie.
Panie Piotrze, bardzo dobry artykuł, choć zwraca pan uwagę tylko na osobę.
Ale przecież tak naprawdę źródłem zła jest religia monoteistyczna i organizacja , która ją szerzy , czyli Kościół katolicki. Proszę posłuchać Radia Maryja albo obejrzeć TV Trwam.
Proszę się dowiedzieć, czego księża-nacjonaliści(a to nie tylko ks.Międlar) uczą dzieci/młodzież w szkołach. Zapewne słyszał pan o nawoływaniach dyrekcji liceum katolickiego w Legnicy do udziału uczniów w manifestacji narodowców.
Czarno, a raczej brunatno, to wszystko widzę.
Mam nadzieje ze mieszkancy Elku zbiora pieniadze na porzadnego adwokata dla tych imigrantow co moze w jakis sposob uratuje sytuacje.Z drugiej strony jest nadzieja ze teraz niejeden polski idiota w tym winnicki zastanowi sie trzy razy…przed.
To nie pierwszy raz. Lokal był smarowany odchodami, właścicielowi wielokrotnie grozili lokalni “obrońcy białej rasy”. Dziwnym trafem policja nigdy nie potrafiła ich znaleźć. Czytaj więcej>>>to o zajsciach w Lublinie.To nie tylko jeden idiota, to cały system udaje ze nic sie nie dzieje.