JOB
Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

Moje trzy grosze. Pieniądze nie śmierdzą?

Przez   /   19/06/2023  /   3 Comments

Pożar pozostałości po pirolizowni w Wilkowie prowokuje do postawienia pytania o odpowiedzialność urzędników, którzy wbrew społecznym protestom dopuszczają do tego rodzaju ryzykownych przedsięwzięć. 

Rok 2012. W Urzędzie Gminy Złotoryja trwa postępowanie w sprawie inwestora, który w Wilkowie zamierza utylizować metodą pirolizy 20 tys. ton opon rocznie, co budzi protest mieszkańców. Radny powiatowy Krzysztof Maciejak zgłasza, że przedstawiona przez przedsiębiorcę dokumentacja zawiera nieprawdę: zakład będzie zlokalizowany o 500 metrów a nie 1,4 kilometra od najbliższych zabudowań mieszkalnych. Wójt Maria Leśna bagatelizuje sprawę. Tłumaczy: “Zgodnie z raportem przedstawionym przez inwestora, działalność zakładu ma się zamknąć w obrębie działki. Nie przewiduje się emisji żadnych szkodliwych substancji poza nią”. Potem gmina akceptuje plany powstania pirolizowni. Chodzi dokładnie o ten sam zakład, który od soboty płonie, ścieląc po całej okolicy rakotwórcze związki z palonej gumy. Wcześniej co najmniej dwukrotnie wybuchała w nim instalacja, raniąc pracowników.

Rok 2014. Urząd Gminy Złotoryja – ignorując zgłaszane przez mieszkańców obawy i protesty – pozwala francuskiemu koncernowi kontynuować wydobycie bazaltu na Wilczej Górze. W odpowiedzi na głosy, że może to doprowadzić do zniszczenia bezcennej bazaltowej róży widocznej od strony wyrobiska, ma dokumenty przedłożone przez inwestora: ekspertyzę wrocławskiego biura Poltegor Instytut. Naukowcy wyliczyli bezpieczną siłę ładunków wybuchowych i sposób strzelania. Wójt Maria Leśna ufa im bardziej niż  argumentom Krzysztofa Maciejaka i innych geologów, że nie da się przewidzieć, jak zachowa się górotwór pod wpływem strzelań. Kilka lat temu kopalnia musiała przerwać wydobycie, bo Wilcza Góra się posypała. Róża bazaltowa – geologiczny unikat, jedna z największych atrakcji okolic Złotoryi – została bezpowrotnie zniszczona.

Cóż, stało się, mogą powiedzieć odpowiedzialni za te dwie katastrofy urzędnicy. Mogą przywołać na swoją obronę pliki dokumentów, z których wynikało, że wszystko będzie dobrze a okoliczni mieszkańcy ulegają histerii. I pirolizownia w Wilkowie, i kopalnia na Wilczej Górze przynosiły gminie Złotoryja wpływy z podatku. Samorząd miał pieniądze na zaspokajanie ważniejszych społecznych potrzeb niż jakieś skały i czyste środowisko. Mimo wszystko postawię pytanie, czy naprawdę było warto. Czy prawdę mówią, że “pecunia non olet”.

Piotr Kanikowski

 

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 522 dni temu dnia 19/06/2023
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Czerwiec 19, 2023 @ 1:43 pm
  • W dziale: wiadomości

3 komentarze

  1. Pytajnik pisze:

    Raport oddziaływania na środowisko opracoeał Tadeusz Sałacki, związany z wydziałem ochrony środowiska w UW w Legnicy, potem w Lubinie. Czyżby najomy Pani Wójt? Inwestor też miał lubiński adres. Czy Gmina pośredniczyła w CV pracowników przy naborze… ?

  2. Anonim pisze:

    Paradoksalnie w tym przypadku pecunia olet! Te pieniądze teraz bardzo śmierdzą wyziewami z pożaru…

    Urzędnik odpowiada z art. 231 k.k. o ile dowiedzie się mu świadome łamanie prawa a jeszcze lepiej osiągnięcie korzyści majątkowych, co przy skuteczności działania Legnicopochodnych prokuratur jest niemożliwe! W tym kraju sprytny prokurator robi statystykę na złodziejach rowerów i babciach, które spróbowały cukierka w markecie. Spryciarzy, a przy tym ustosunkowanych się nie rusza, bo w ostateczności i tak uniewinni ich zblatowany sędzia….

    Jedyna nadzieja to niezależne media oraz mądrość suverena przy urnie wyborczej.

  3. do lustrator pisze:

    I nikt nie odpowie.Kruk krukowi oka nie wydziobie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

411-264805

Kierowca próbował pobić policjanta. Było pite

Read More →