Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

Moje trzy grosze. Idą kupą

Przez   /   05/08/2015  /   4 Comments

Z legnickiej listy Platformy Obywatelskiej wynika prosty wniosek: władze PO wolałyby, aby mandaty do Sejmu przypadły PiS-owi lub kukizowcom niż żeby wzięli je ludzie Grzegorza Schetyny.

Przewodniczący dolnośląskiej PO Jacek Protasiewicz objaśnia, jakoby listy były „mieszanką doświadczenia, a nawet rutyny, z młodością” i „odzwierciedleniem apelu pani premier Ewy Kopacz, aby otworzyć się na nowe osoby”, a nie wynikiem obaw przed rosnącą pozycją Grzegorza Schetyny. Jak się zrobi kupę w lesie, to też można przekonywać gajowego, że ładnie pachnie i intrygująco wygląda. Od mądrości gajowego zależy, czy schyli się, aby pomacać.

Poseł Robert Kropiwnicki należy bez wątpienia do kategorii „rutyniarz”. Jest przewodniczącym Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej i zastępcą przewodniczącego Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Zasiada w Komisji Nadzwyczajnej do Spraw Zmian w Kodyfikacjach oraz Komisji do Spraw Służb Specjalnych. W tej kadencji Sejmu reprezentował swój klub parlamentarny w kilkunastu podkomisjach. To jego PO wypchnęło na pierwszą linię frontu, gdy trzeba było przeforsować postawienie Zbigniewa Ziobry i Jarosława Kaczyńskiego przed Trybunał Konstytucyjny lub rekomendować Sejmowi kontrowersyjną konwencję antyprzemocową.

Stąd zdumienie wyborców PO, że „rutyniarz” Kropiwnicki w oczach władz regionu jest mniej cenny niż chociażby reprezentant „młodości” Jacek Kiełb, który kilka miesięcy temu wsławił się tym, że wbrew klubowym kolegom sam siebie delegował na wiceprzewodniczącego Rady Miejskej w Legnicy. Kropiwnicki nie jest też tak cenny niż reprezentant „młodości” starosta Ryszard Raszkiewicz – stary samorządowy wyjadacz ze Złotoryi z czerwoną legitymacją Sojuszu Lewicy Demokratycznej, zadłużonym po uszy powiatem i szpitalem na krawędzi katastrofy.

Kropiwnickiego nie odwołano z pierwszej linii frontu, ale przydzielono mu rolę mięsa armatniego. Ma podzielić los setek partyjnych działaczy i tzw. symptyków, których powyciągano z z Kozich Wólek czy innych szaf, by bez nadziei na mandat i bez ambicji odegrania większej roli ciułali głos do głosu. Domieszano go do tej mdłej massa tabulettae jakby też był składnikiem bez żadnego znaczenia dla Platformy Obywatelskiej.

Jest wprost przeciwnie: od tego czy pochowani w głębi list posłowie Ewa Wolak z Wrocławia, Monika Wielichowska z okręgu wałbrzyskiego oraz Zofia Czernow i Robert Kropiwnicki z okręgu jeleniogórsko-legnickiego powtórnie dostaną się do Sejmu, zależy, jaką polityczną siłą będzie zarządzał za kilka tygodni Grzegorz Schetyna. Nie tyle o przyszłość Polski chodzi w tej układance, co o kształt Platformy Obywatelskiej. Ambicje zmarginalizowanych parlamentarzystów już się odezwały. Wszyscy zapowiadają odwołanie się do premier Ewy Kopacz, by interweniowała w sprawie niskich pozycji na listach. Życzę powodzenia.

Ale moje rozważania nie są wyrazem troski o PO ani jej poszczególnych działaczy. Czy we Wrocławiu górą będzie Jacek Protasiewicz, czy Grzegorz Schetyna – jeden czort. Wszystko mi jedno czy mandat dostanie Robert Kropiwnicki, czy Jacek Kiełb lub Ryszard Raszkiewicz. Ot, po prostu pozwoliłem sobie na kilka bezczelnych refleksji z punktu widzenia gajowego, który omal nie wdepnął w kupę.

Piotr Kanikowski

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 3390 dni temu dnia 05/08/2015
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Sierpień 6, 2015 @ 1:46 pm
  • W dziale: wiadomości

4 komentarze

  1. lustrator pisze:

    ze o ARTb litosciwie nie wspomne.

  2. lustrator pisze:

    ci POlacy sie nie przejmuja bo to jakas inna nacja..Normalni Polacy normalnie podchodza to tematu pamietajac pare groteskowych przekretów PIsu np taki telegraf,srebrna, skoki ,zalewski na trzy lata wiezienia , glapinski etc..

  3. Zdziwiony pisze:

    O ile Pan Jacek Kiełb jest znany, to kto to jest Raszkiewicz? Czy to nie ten obywatel, którego CBA kilka lat temu wprowadziło z urzędu w kajdankch?
    No piękna lista, piękna… Gratulujemy POlakom…

  4. lustrator pisze:

    Nie czarujmy sie .Protasiewicz juz jest wystarczajaco skompromitowany żeby sie kompromitowac dalej.Akurat jego juz dawno nie powinno byc na ..żadnej liscie.Reszta jak widac ani sie niczego nie nauczyła, ani nawet nie zamierza.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

img_5342,mVqUwmKfa1OE6tCTiHtf

Koniec sporu zbiorowego w MOPS. Jest porozumienie

Read More →