Po Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie od kilku dni krażą mobilne billboardy zachęcające do oddania głosu w majowych eurowyborach na Roberta Kwiatkowskiego.
Kandydat Europy+ Twojego Ruchu pierwszy rozpoczął spotkania z wyborcami, pierwszy zameldował się z wymaganą liczbą podpisów we wrocławskiej delegaturze Krajowego Biura Wyborczego, pierwszy zwrócił uwagę na zagrożenie niską frekwencją przy urnach i pierwszy próbuje temu zagrożeniu przeciwdziałać. Wysyłając mobilne billboardy w teren znowu wyprzedził rywali o krok. Czy uda mu się rozruszać niemrawą kampanię wyborczą?