Jacek Głomb , Radosława Janowska-Lascar oraz Aleksandra Lesiak dali się przekonać – nie opuszczą Komitetu Obrony Demokracji. Grupa Legnicka KOD-u będzie działać w dotychczasowych strukturach. “Ale – podobnie jak KOD Wrocław – czynnie włączymy się w ideę i realizację Kongresu Opozycji Ulicznej, który skupia grupy działające na rzecz obrony demokracji z całej Polski” – zaznacza przewodniczący Jacek Głomb.
To decyzje, które zapadły na spotkaniu Grupy Legnickiej KOD-u, po długiej dyskusji na temat przebiegu Nadzwyczajnego Walnego Zjazdu Delegatów KOD w Warszawie. Legniczanie wrócili z niego oburzeni niedemokratycznym prowadzeniem obrad i na gorąco złożyli deklarację, że chcą wystąpić z organizacji. Jacek Głomb myślał o założeniu lokalnego stowarzyszenia, które będzie bronić demokracji już pod własnym szyldem. Pisał: “Marzy mi się, aby takie lokalne stowarzyszenia w całej Polsce kiedyś sfederowały się. Oczywiście nie możemy PISowi odpuścić – w Polsce jest jeszcze wiele do wywalczenia. Nasz walka o demokratyczną, tolerancyjną, nowoczesną Polskę musi trwać.”
Grupa Legnicka KOD szykuje się do jesiennych wyborów. Nie wystawi w nich własnych list wyborczych, ale będzie wspierać konkretnych kandydatów na konkretnych listach. Dużo uwagi wymaga projekt Obywatelskiej Kontroli Wyborczej na Dolnym Ślasku, skupiający obserwatorów KOD, którzy będą uczestniczyli w pracach komisji wyborczych podczas jesiennych wyborów samorządowych. Działania w tym kierunku koordynuje Radosława Janowska – Lascar.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI
fakt znudzila nam sie juz demokracyjka i juz nie mozemy sie doczekac az ktos w koncu wezmie nas za morde.
Niech sobie teatrzykowy wodzirej demonstruje i wojuje o demokracyjkę ile pragnie.. w Legnicy nie interesuje ten fakt więcej niż kilkadziesiąt osób..
zagłosowałbym na jakiegoś lokalnego ale urodzonego tutaj bez nostalgii za czymś co nietutejsze czy już minione