Na 20 września zaplanowano ingres nowego legnickiego biskupa Andrzeja Siemieniewskiego. Jego zawołanie to “Deus Caritas Est”. – Tak właśnie brzmi Dobra Nowina: Bóg jest miłością – mówi biskup Siemieniewski. Jako receptę na sekularyzację społeczeństwa i agresję zwróconą w stronę Kościoła przywołuje słowa św. Pawła: “Zło dobrem zwyciężaj’ – To wielka zachęta, by nawet na nienawiść i uprzedzenia odpowiadać miłością.
Biskup prof. dr hab. Andrzej Siemieniewski ma 64 lata. W 1979 roku, po przerwaniu studiów na Politechnice Wrocławskiej, wstąpił do seminarium, a po jego ukończeniu w 1985 roku przyjął święcenia prezbiteriatu. Studiował m.in. w Uniwersytecie Św. Tomasza z Akwinu w Rzymie i w Papieskim Wydziale Teologicznym we Wrocławiu. Zanim papież Franciszek uczynił go ordynariuszem diecezji legnickiej, był biskupem pomocniczym w archidiecezji wrocławskiej.
Jego poprzednik, Zbigniew Kiernikowski, pozostanie w diecezji tak jak Stefan Cichy, jako biskup pomocniczy. Świadomie odsunął się na bok. – Powiedział: “Proszę się przyjrzeć i wszystko samemu zobaczyć, a na ewentualne pytania czas przyjdzie później” – opowiada biskup Andrzej Siemieniewski. Przejmując diecezję, nie chciał podejmować pochopnych decyzji personalnych, więc na razie wszyscy w kurii zachowali stanowisko. To po części wyraz zaufania do ludzi z kręgu biskupa Zbigniewa Kiernikowskiego. Nie wyklucza jednak, że z czasem pojawi się potrzeba zmian.
Biskup Andrzej Siemieniewski przejął diecezję 29 czerwca. Tydzień, jak mówi, to za mało aby ją poznać. O wyzwaniach, jakie przed nim stoją, wie m.in. z niedawnego listu biskupa Zbigniewa Kiernikowskiego do duchowieństwa. Jedno z nich to niewielka liczba powołań i – w konsekwencji – brak kapłanów do pracy w parafiach. – To nic nowego, bo już Jezus skarżył się na brak rąk do pracy: “Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało”. On sam w Ewangelii według św. Mateusza podpowiada, co robić w takiej sytuacji. Mówi: “Proście więc Pana żniwa, aby wyprawił robotników na żniwo swoje” – przypomina biskup Andrzej Siemieniewski. – To zdanie z Ewangelii zachęca do modlitwy o nowe powołania kapłańskie.
Nowy biskup legnicki jest zapalonym cyklistą. Lubi kilkukilometrowe wycieczki w statecznym tempie i często jeździł rowerem po Wrocławiu. Po Legnicy na razie przemieszcza się pieszo lub samochodem, ale zamierza przywieźć tu z Wrocławia swój rower.
W Polsce zwykło się rozróżniać kościół toruński i – bardziej postępowy – łagiewnicki. Zapytany o o. Tadeusza Rydzyka biskup Andrzej Siemieniewski robi unik. Mówi, że działalność Rydzyka jest wielowymiarowa, a on lepiej orientuje się tylko “w wymiarze medialnym”, czyli działalności Radia Maryja i Telewizji Trwam. – Spotykałem się z osobami, dla których prowadzona w tych stacjach modlitwa jest ważnym elementem duchowości, okazją do kontaktu z Bogiem – mówi. – O innych aspektach działalności o. Rydzyka nie chcę się wypowiadać.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI
no co tam wiesniaku zbierasz mysli czy pieniadze z podlogi?
no co tam gienius ksiazki dopiero czytasz?
gienek nie pie…l.Opowiedz jak bylo fajnie
Ciezko cokolwiek sobie wyobrazic znawco wszystkiego wyjdz z ukrycia jak cie nie chrzcili obiaw sie jak pewien gosc 2000 lat temu najlepiej w samym sercu wioski przy kosciele dawaj malutki
zeby jednak nie zostawic cie w potrzebie gienek .Nie chrzcilem sie zeby nie byc molestowany seksualnie a ty opowiedz jak było fajnie.
no co tam jeszcze gienek masz ciekawego i o dupie.?
wyobraz sobie wiesniaku ze nie chrzcili.Wyobrazasz to sobie…wiesniaku.
A ciebie jak chrzcili to trzymali cie za piete jak achilesa czy za pusty caban
napisał miłpsnik meskich czlonkow robiony od tylu przez sld i cichy wielbiciel picu ministrant z wiejskieo zadupia.ale nic nowego nie napisal.
jakby to powiedziec analizujac ostatnie 2000lat…..nuda.Ci faceci juz niczego fajnego nie wymysla.Pod tym hasem zrobili juz to co zrobili jak Rwanda,Irlandia,Kanada,podboje kolonialne i seksualne dzieci . Haselko jak haselko…bardzo mylace od lat Mily usmiech i radosna nowina to troche malo zeby gosciowi uwierzyc.Tym bardziej ze nie ma odwagi zajac stanowiska w sprawach podstawowych.