Nowy monitoring, na który Legnica wydała 4,3 tys. zł, sprawdza się. To dzięki niemu policjanci mogli śledzić drogę ucieczki młodych przestępców, którzy w poniedziałek wieczorem napadli, pobili i okradli 64-letniego emeryta. Cała trójka została zatrzymana.
Mężczyzna został zaatakowany na jednym z legnickich osiedli mieszkaniowych. Od ciosu pięścią w twarz stracił dwa zęby. Gdy nie mógł się bronić, skradziono mu saszetkę z portfelem, w którym były drobne pieniądze, dowód osobisty i legitymacja emeryta i rencisty oraz klucze od mieszkania.
Uciekających z miejsca napadu bandziorów zauważył na monitorach monitoringu miejskiego policjant pełniący dyżur.
- Kierował kamery za uciekającymi sprawcami, jednocześnie informując o drodze ucieczki patrole zmotoryzowane. Sprawców zatrzymano. Są to legniczanie w wieku 19, 17 i 16 lat – informuje Sławomir Masojć, oficer prasowy legnickiej Policji.
Skradzioną saszetkę wraz z zawartością udało się odzyskać. Zatrzymanym dorosłym grozi kara pozbawienia wolności do 12 lat. Sprawa nieletniego przekazana zostanie do sądu dla nieletnich.