Mała liczba pielęgniarzy w Polsce może wynikać z faktu, że zawód ten wciąż jest mocno sfeminizowany, a duża część mężczyzn, decydując się na pracę w opiece zdrowotnej, wybiera raczej karierę lekarza bądź ratownika medycznego. Z danych Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych wynika, że w 2016 roku zaledwie 2% wszystkich zarejestrowanych pielęgniarek stanowili mężczyźni.
Opublikowany w tej sprawie raport dowodzi, że odsetek pielęgniarzy wzrasta w Polsce z roku na rok. Wzrost ten jest nieznaczny, gdyż w ciągu ostatnich dziesięciu lat liczba zarejestrowanych pielęgniarzy zwiększyła się o 1 089 osób. Najnowsze dane pokazują, że obecnie uprawnienia do wykonywania zawodu pielęgniarza w naszym kraju ma 5 848 mężczyzn. I chociaż wciąż w zawodzie pielęgniarki zdecydowanie przeważają kobiety to być może są to pierwsze sygnały większego zainteresowania się nim przez mężczyzn.
Postrzeganie zawodu opiekuna osób starszych jako pracy wyłącznie dla kobiet nie ma uzasadnienia historycznego, ponieważ – jak dowodzą badania – pierwsza szkoła pielęgniarska stworzona w Indiach ok. 250 r. p.n.e. była przeznaczona wyłącznie dla mężczyzn.
Oznacza to, że pomimo panujących stereotypów pielęgniarze mają szansę na odniesienie sukcesu zawodowego. Ich uwarunkowania fizyczne nie tylko nie uniemożliwiają, ale mogą okazać się pomocne w procesie leczenia pacjenta lub w czasie opieki nad nim. Zmienia się także społeczny odbiór pielęgniarzy w społeczeństwie. Ich praca nie wywołuje już zdziwienia a raczej jest powszechnie akceptowana.
Wbrew panującym stereotypom nie tylko kobiety, lecz także mężczyźni posiadają odpowiednie predyspozycje i umiejętności do pracy jako pielęgniarze. Mężczyźni decydujący się na pracę w tym zawodzie świetnie się sprawdzają. To również odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie na profesjonalną opiekę dla osób starszych i niesamodzielnych.
Mężczyźni w roli pielęgniarzy wykazują się dużą dozą cierpliwości i zrozumieniem dla problemów osób objętych opieką medyczną. Charakteryzuje ich też znaczna wytrzymałość psychiczna oraz fizyczna, jak również zdolność do szybkich reakcji. To cechy niezmiernie istotne w pracy opiekuna czy pielęgniarza.
Wbrew stereotypom panowie doskonale sprawdzają się na stanowiskach opiekunów i pielęgniarzy. Jak sami podkreślają, wykonywanie tego zawodu to dla nich więcej niż zwykła praca.
Co ważne, panowie, wybierający taki zawód, są pozytywnie odbierani przez swoją rodzinę i znajomych oraz nie uważają, że pracują w sfeminizowanym zawodzie. Twierdzą również, że doświadczenia wyniesione z pracy przekładają się pozytywnie na ich życie rodzinne.
W Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej im. Witelona w Legnicy mężczyźni mogą rozwijać swoją ścieżkę kariery w ramach studiów pierwszego stopnia (licencjackich) na kierunku Pielęgniarstwo a już wkrótce również na studiach drugiego stopnia (magisterskich) na tym samym kierunku. To właśnie Uczelnia jest tym miejscem gdzie niwelowane są stereotypy feminizacji tego zawodu. Na kierunku Pielęgniarstwo studiują już od kilku lat mężczyźni, którzy wiążą swoja przyszłość z zawodem pielęgniarza.
Źródło: PWSZ im. Witelona w Legnicy
FOT. PWSZ im. WITELONA W LENICY