Już po powodzi czy wszystko najgorsze jeszcze przed nami? Odpowiedzi szukaliśmy u źródła.
RZEKA SKORA (dopływ Czarnej Wody, która z kolei jest dopływem Kaczawy)
Gmina Pielgrzymka:
- Najgorzą sytuację mieliśmy do godziny 14 – opowiada wójt Tomasz Sybis. – Rzeka podtopiła kilka budynków w Pielgrzymce i Wojcieszynie. Od siódemej rano wszystkie służby były na nogach. Wydaliśmy 600 worków i 300 ton piasku, do budowy wałów. Ewakuowaliśmy zwięrzeta z zagrożonych gospodarstw. W przypadku ludzi nie było na szczęście takiej potrzeby. Około godziny 14-15 Skora zaczęła opadać i ta tendencja utrzymuje się do chwili obecnej. Alarmu nie odwołujemy. Na całą noc mamy wyznaczone dyżury.
Gmina Zagrodno:
- U nas woda opada w tempie ok 5 centymetrów na godzinę – mówi wójt Mieczysław Słonina. – Skora zalała kilka gospodarstw w Zagrodnie, Uniejowicach, Modlikowicach. Nieprzejezdne są drogi powiatowe na odcinkach Modlikowice – Jadwisin i Zagrodno-Uniejowice. Powódź zagrażała przepompowni wody w Zagrodnie, bo woda przerwała wał. Ale z pomocą jednostek OSP z Krajowego Systemu Ratowniczego z Sokołowca, Proboszczowa i Złotoryi udało nam się uzupełnić wyrwę workami z ziemią i obronić ujęcie. Nie doszło do skażenia i nie ma zagrożenia dla mieszkańców.
Miasto Chojnów:
- Jesteśmy w stałym kontakcie z gminą Zagrodno. Z poprzednich lat wiemy, że gdy Skora wylewa u nich, to za 6-7 godzin będziemy mieli ten problem u nas – mówi inspektor Jadwiga Malik z Urzędu Miasta w Chojnowie.
RZEKA KACZAWA
Gmina Świerzawa:
- Od piątej rano pilnujemy rozwoju sytuacji – opowiada Zbigniew Mosoń, wiceburmistrz Świerzawy. – Z samego rana SMS-ami zawiadomiliśmy mieszkańców o zagrożeniu. Baliśmy się zwłaszcza o ul. Młyńską w Świerzawie, która najbardziej ucierpiała podczas ubiegłorocznej powodzi. Monitorujemy stany na zaporach w Kaczorowie i Świerzawie. Dzisiaj w najgorszym momencie Kaczawa w Świerzawie płynęła na poziomie 3,25 m. Teraz już opadła do 3 metrów i chcielibyśmy, aby ta tendencja się utrzymała. Woda zalała stację paliwową w Sędziszowej razem z całą bazą. Tam pewnie szkody będą największe. Poza tym wdarła się na ul.Kolejową w Nowym Kościele. Jedną rodzinę musieliśmy przenieść do szkoły.
Powiat Złotoryjski:
Stan wody w Kaczawie spada. Rzeka w wielu miejscach wystąpiła z brzegów. Niebezpiecznie podtopiona została oczyszczalnia ścieków w Złotoryi, ale sytuację udało się opanować. Pracują tam dwie pompy o dużej wydajności.
Miasto Legnica:
Stan Kaczawy w Legnicy długo utrzymywał się na przyzwoitym poziomie, około 1,40 m. Jednak gdy tylko Słup zaczął zrzucać wodę, rzeka podniosła się do 2,20 m (przy stanie alarmowym 3 m) i stale przybiera. Co będzie dalej? Wiele zależy od tego, co zrobi Słup. Optymizmem tchnie fakt, że w regionie sytuacja na rzekach się ustabilizowała. Zdaniem dyżurnego w Powiatowym Centrum Zarządzania Kryzysowego dla miasta Legnicy, na razie nie ma powodów do niepokoju. Jeśli niebo nie doleje wody, miasto będzie bezpieczne. Jak dotąd jedyne problemy to podtopione piwnice.
RZEKA NYSA SZALONA (dopływ Kaczawy)
Zbiornik Słup
Słup piętrzy wodę, tzn. przyjmuje 70 m3/sekundę a spuszcza 11 m3/sek. Jest wypełniony w stosunkowo niewielkim stopniu, tzn. na poziomie 19,4 mln m3, podczas gdy poziom normalny to 24 mln m3 a maksymalny ponad 38 mln m3. Jest więc w nim jeszcze sporo wolnego miejsca.
Drukuj
Email
