Trzej mieszkańcy Lubina włamali się do hali produkcyjnej na terenie miasta i ukradli sprzęt wart ponad pół miliona złotych. Nim zdążyli go upłynnić, byli już w rękach policji. Skradzione przedmioty wróciły do właściciela.
Z hali zginęło 5 specjalistycznych spawarek, każda o wartości 100 tysięcy złotych. A ponadto przewody elektryczne, olej napędowy, nagrzewnica i klimatyzator. Poszkodowany przedsiębiorca złożył zawiadomienie o przestępstwie.
- Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Lubinie prowadzili działania ukierunkowane na ustalenie i zatrzymanie sprawców kradzieży – informuje asp. szt. Sylwia Serafin, oficer prasowa. – Dzięki intensywnej i ścisłej współpracy policjantów pionu kryminalnego i prewencji, już kilka dni od zgłoszenia w ręce mundurowych wpadło trzech mieszkańców Lubina w wieku 19, 20 i 35 lat. Mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnej celi.
Skradzione przedmioty były ukryte w kanale samochodowym w jednym z garaży na terenie miasta. Dzięki skutecznym działaniom policjantów, mienie o wartości ponad pół miliona złotych, trafiło z powrotem do właściciela, a podejrzani usłyszeli w prokuraturze zarzut kradzieży mienia znacznej wartości. Może im grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
FOT. POLICJA LUBIN