Legniczanin Piotr Ziętal odlicza dni do najbardziej ekstremalnej ze swych samotnych podróży. 6 czerwca wyruszy na rowerze do Turcji i z powrotem. W niespełna 6 tygodni planuje przejechać około aż 4,9 tys. kilometrów.
Piotr Ziętal przejedzie Czechy, Słowację, Węgry, Serbię, Macedonię i Grecję. W Turcji zahaczy o Stambuł i zrobi w tył zwrot. Inną trasą – przez Grecję, Albanię, Czarnogórę, Bośnię i Hercegowinę, Chorwację, Węgry, Słowację i Czechy wróci do Legnicy. Planuje spędzić na rowerowy siodełku 37 dni (od 8 czerwca do 14 lipca).
Jeszcze nigdy nie był w tak długiej podróży, choć co roku gdy zbliża się lato doczepia do roweru sakwy, jednokołową przyczepkę na dodatkowy bagaż i jedzie. W ubiegłym roku był na rowerze w Grecji (3 930 km), a w 2022 r. w Rumunii (3 446 km).
Swoją pięćdziesiątkę w 2019 r. uczcił wyprawą wzdłuż granic Polski (3 602 km). Potem pandemia nie pozwoliła mu wyjechać za granicę, ale trudno mu było wysiedzieć w Legnicy, więc znowu zataczał koła po kraju (2020 r.- 2 766 km; 2021 r. – 2 746 km).
W 2018 roku Piotr Ziętal objechał dookoła Czechy i Słowację (3 068 km). W 2017 roku wybrał się do rumuńskiej Transylwanii (3 384 km). W 2016 roku po raz pierwszy oglądał z rowerowego siodełka Bałkany (3 365 km).
Legniczanin kocha jazdę na rowerze. Jest listonoszem, więc cały czas spotyka się z ludźmi, ale w trasie lubi samotność. To – jak wyjaśnia - czas na reset głowy. Na pobycie ze sobą w całkiem innym trybie.
Jego pasję wspiera rodzina i przyjaciele. Kilka dni temu na portalu Zrzutka.pl Piotr Ziętal uruchomił zbiórkę pieniędzy na tegoroczną eskapadę. Jeśli podoba Wam się to co robi, możecie mu pomóc w realizacji rowerowych planów: https://zrzutka.pl/vcnxwy
FOT. PIOTR ZIĘTAL