Dwoje legniczan – 31-letni mężczyzna i 45-letnia kobieta – zostali zatrzymani za posiadanie narkotyków. Duże ilości metamfetaminy mieli poukrywane w szafkach z odzieżą. Według Policji para zajmowała się handlem narkotykami. Było to jej stałe źródło dochodu. Do obrotu wprowadzili znaczne ilości substancji odurzających.
Funkcjonariusze Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu Komendy Miejskiej Policji w Legnicy od dłuższego czasu pracowali nad tą sprawą. – W wyniku pracy operacyjnej, dokonali ustaleń z których wynikało, że w jednym z mieszkań na terenie miasta Legnicy są przechowywane znaczne ilości narkotyków – informuje mł. asp. Iwona Król-Szymajda, oficer prasowy. – Zebrany przez nich materiał dowodowy w tej sprawie pozwolił na wydanie przez Prokuratora Rejonowego postanowienia o przeszukaniu pomieszczeń mieszkalnych należących do pary, która zajmowała się handlem narkotykami.
11 stycznia policjanci weszli do mieszkania. Zabezpieczyli blisko 4000 porcji środków odurzających. Już wstępne badanie wykazało, że jest to metamfetamina. Funkcjonariusze ustalili, że zatrzymani wprowadzili do obrotu znaczne ilości narkotyków.
Iwona Król-Szymajda: 13 stycznia br. sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec 31-latka podejrzanego o posiadanie znacznej ilości narkotyków, środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 2 miesiące. Natomiast wobec kobiety na wniosek policjantów Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu Prokuratura Rejonowa zastosowała środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.
Parze grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
- Funkcjonariusze w dalszym ciągu wyjaśniają wszystkie okoliczności tej sprawy, w tym również to, skąd podejrzani mieli narkotyki i jakie było ich dalsze przeznaczenie – dodaje Iwona Król-Szymajda.
FOT. POLICJA LEGNICA