W niedzielę wieczorem na ul. Sikorskiego osobowy samochód potrącił nietrzeźwego 54-latka. Mężczyzna wysiadł na przystanku z autobusu i chcąc przejść na drugą stronę ulicy wtargnął na jezdnię w miejscu niedozwolonym wprost pod koła samochodu osobowego.
Do wypadku doszło o godz. 22. – 35-latek, który kierował samochodem był trzeźwy, natomiast mężczyzna który zza autobusu wszedł na jezdnię miał prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Z licznymi obrażeniami został zabrany do legnickiego szpitala. Według świadków kierujący Volkswagenem nie miał najmniejszych szans, by zauważyć pieszego, który nagle pojawił się przed maską jego samochodu – informuje mł. asp. Anna Tersa z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy. – Na drodze wystarczy krótka chwila nieuwagi, moment roztargnienia, by doszło do błędu, który może kosztować zdrowie, a nawet życie. Uczestnicy ruchu drogowego często zapominają, że oprócz praw, mają również obowiązki, których bezwzględne przestrzeganie znacząco wpływa na bezpieczeństwo nas wszystkich.
FOt. POLICJA LEGNICA
Nieźle.