Od 1 lipca Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt przy ul. Ceglanej jest otwarte dla odwiedzających. Nie znaczy to jednak, że wolontariusze mogą przyjść, aby zabawić psy i wyprowadzić je na spacer. Powód? Brak regulaminu określającego zasady współpracy między schroniskiem a wolontariuszami.
Legnickie schronisko zamknęło się przed ludźmi podczas pierwszej fali COVID-19 i od tej pory jest niczym twierdza. Ustała współpraca z wolontariuszami, będąca wcześniej przyczyną napięć, bo miłośnikom zwierząt niekoniecznie podobało się to, co widzieli za bramą. Od ponad roku nikt nie patrzy już pracownikom schroniska na ręce, ale też nikt nie pomaga im socjalizować psy, wyprowadzać je na spacery, przygotowywać do adopcji. Radni Aleksandra Krzeszewska i Jarosław Rabczenko wielokrotnie pytali prezydenta Tadeusza Krzakowskiego, kiedy w końcu Legnickie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej – gospodarz obiektu – umożliwi wolontariuszom kontakt ze zwierzętami. Wskazywali przykłady innych schronisk w Polsce, które w trakcie pandemii nie bały się wznowić tego rodzaju współpracy.
Wiceprezydent Legnicy Jadwiga Zienkiewicz poinformowała Jarosława Rabczenkę, że od 1 lipca odwiedzający mogą wejść na teren schroniska. “Wyprowadzanie zwierząt przez wolontariuszy jak również ich socjalizacja będzie odbywać się w oparciu o zawartą pomiędzy TML PRO Legnica i administratorem obiektu umowę oraz przyjęty regulamin wolontariatu. Organizacją wolontariatu zajmuje się Towarzystwo Miłośników Legnicy PRO Legnica” – informuje wiceprezydent.
Dzwonię do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Legnicy. Chcę sprawdzić, jak to funkcjonuje.
- Jeśli chciałby pan psa do adopcji, to zapraszamy – mówi Danuta Krawczyk, mistrz usług w schronisku.
- A wolontariusze mogą przyjść, aby wziąć je na spacer?
- Nie. To wszystko jest jeszcze w trakcie ustaleń. Wyprowadzanie psów będzie możliwe dopiero jak dostanę taką informację z gminy – odpowiada Danuta Krawczyk.
Towarzystwo Miłośników Legnicy PRO Legnica będzie rejestrować wolontariuszy, szkolić ich i koordynować ich pracę. Na razie jednak PRO Legnica wciąż nie uzgodniło z LPGK regulaminu, na podstawie którego wolontariusze będą współpracować ze schroniskiem.
FOT. LEGNICA.SCHRONISKO.PL