Złotoryjski starosta Ryszard Raszkiewicz wydał oświadczenie, w którym wypiera się, że w “jednej ze swych wcześniejszych wypowiedzi” użył “pejoratywnego, uważanego powszechnie za obelżywe i wulgarne, określenie spółki OCZ”. Pielęgniarki twierdzą, że zrobił to w trakcie swej kampanii wyborczej. Przychodził do nich i mówił o potencjalnym dzierżawcy szpitala, że to “badziew”, “gówno”, “gówniana spółka”.
Na oficjalnej stronie powiatu złotoryjskiego ukazało się dziś oświadczenie starosty Ryszarda Raszkiewicza: “W związku z pojawiającymi się w różnych mediach informacjami dotyczącymi spotkania z pracownikami Szpitala Powiatowego w Złotoryi w dniu 5 listopada, gdzie zarzucono mi, w jednej z wcześniejszych moich wypowiedzi, użycie pejoratywnego, uważanego powszechnie za obelżywe i wulgarne, określenie spółki OCZ, oświadczam, że nigdy jako Starosta Złotoryjski nie formułowałem takich określeń pod adresem spółki. Faktycznie do pewnego momentu wyrażałem przekonanie, że inna spółka, o ugruntowanej pozycji na rynku usług medycznych, ma duże szanse i więcej determinacji w pozytywnym rozstrzygnięciu procedury negocjacyjnej i tym samym pokierowania naszym szpitalem.”
Inaczej sprawę przedstawiają pielęgniarki ze Złotoryi, do których Ryszard Raszkiewicz miał przychodzić na oddział ucałować rączki przed wyborami parlamentarnymi, gdy z 7 miejsca na liście Platformy Obywatelskiej zabiegał o mandat poselski dla siebie. W starostwie trwały jeszcze wówczas rokowania w sprawie 30-letniej dzierżawy szpitala powiatowego. Uczestniczyły w niej dwie spółki, które złożyły oferty. Pierwsza: notowana na warszawskiej giełdzie spółka EMC Centrum Medyczne z 13-letnią historią, 10 szpitalami, 19 przychodniami, 50-milionowym kapitałem zakładowym oraz CareUp i PZU w roli udziałowców. Druga: zarejestrowana w marcu 2015 roku spółka Ogólnopolskie Centrum Zdrowia z kapitałem zakładowym w wysokości 5 tysięcy złotych, bez własnej historii za to personalnie związana z Grupą AMG, czyli spółkami A.M.G Finanse, AMG Centrum Medyczne (szpitale w Rykach i Rawie Mazowieckiej) oraz Temple Libra.
Starosta liczył, że uda się podpisać umowę z EMC Centrum Medyczne. Drugiego z oferentów traktował lekceważąco, o czym świadczy relacja pielęgniarek. Opowiadają, jak jeszcze w trakcie rokowań Raszkiewicz przychodził do nich uspokajać, że ze szpitalem będzie dobrze. O OCZ (lub AMG – starosta często nie czyni tego rozróżnienia) miał mówić, że to “badziewie”, “gówno”, “gówniana spółka”. Gdy jedna z pielęgniarek przypomniała mu to na spotkaniu 5 listopada w obecności innych pracowników, inwestorów z OCZ i mediów, Ryszard Raszkiewicz potwierdził: “Prawda, tak było”, wypierając się jedynie nawiązań do gówna.
- To za mocne sformułowanie – oponował. I tłumaczył się, że dla niego bardziej wiarygodna była oferta EMC Centrum Medyczne. Sytuację nagrała kamera TVP Wrocław. Ta scena została ujęta w relacjach wszystkich mediów obecnych na spotkaniu, także w naszym tekście.
Moje trzy grosze: Nie ma większego znaczenia, czy starosta użył słów “gówno” i “gówniana prawda”, czy powiedział tylko, że OCZ (AMG?) to “badziew”. Zdeprecjonował przed załogą ofertę firmy, której teraz – w sytuacji wycofania się EMC Centrum Medyczne z rokowań – jest zmuszony bronić i przedstawiać tej samej załodze jako wiarygodnego partnera. Nieodpowiedzialne, nieprofesjonalne zachowanie starosty jest jedną z przyczyn obecnych napięć w szpitalu powiatowym w Złotoryi. Komu załoga ma wierzyć: Raszkiewiczowi, który mówi, że OCZ to badziew, czy Raszkiewiczowi, który mówi, że OCZ ich uratuje? Napiszę głośno to, co od czwartku niektórzy szepczą po kątach: po takiej kompromitacji, wypadałoby publicznie przeprosić i podać się do dymisji. Piotr Kanikowski
Wanda ponoć Niemca nie chciała, a za Rudego wyszła…
Dlaczego kontrola nie wejdzie do starostwa ?
I poczytałem te wpisy i czuje śmierdzacy niesmak do władzy… pan Raszkiewicz zapiera się jak sw Piotr , szkoda ze nos mu sie nie wydłuza bo miałby jak Pinokio, tu nie dziwie sie bo po rozmowach z ludzmi ten pan nie umie zrobic porzadku z winnymi, ale to jest jak kolego tobie a ty mi bo wiesz… nawet w TV zapierał się,ale to inna strona twarzy pana Raszkiewicza
i CO DALEJ? Cisza- starosta chodzi do szpitala kręci, pani Grabos czeka az ucichnie burza z jej udziałem – kurcze ludzie bez honoru! No nie zrezygnuja z posadek bo to niezla kasa, a ponadto jak przecież nic sie nie stalo
Napisałeś:
- “Pani Grabos wykazała (…) stwierdzając publicznie, że tak naprawdę to nic się nie stało bo Starosta przez zwykły przypadek tego paragrafu w umowie nie umieścił.”
- “Kacper ale ja nigdy i nigdzie nie pisałem o przenoszeniu pracowników. W tym przypadku to raczej ty manipulujesz chłopie.”
Stąd moje pytanie:
Czy ty wiesz w ogóle o czym mówiła wicestarosta Wanda Grabos?!
Piszesz:
“To co ty teraz piszesz to jest kolejna manipulacja z twojej strony. Bo nazywasz coś zabezpieczeniem co nigdy nim nie było. Czytaj ze zrozumieniem paragraf 13 Umowy.w którym miejscu starosta pisze , że na poczet zabezpieczenia umowy spółka ma wpłacić…to co piszesz. To 6% o którym piszesz to jest czynsz dzierżawny,a nie zabezpieczenie umowy. ”
Zwał jak zwał. Owszem jest to czynsz dzierżawny, lecz jeżeli ktoś wpłaca te 6%, przez następne 3 lata po 1% miesięcznie, i koreluje to w naturalny sposób z sankcją 10% za zerwanie umowy, to nie jest to żadne zabezpieczenie? Oczywiście, że jest. Oczywiście można było zapisać kaucję w postaci 10%, ale nie przy takiej wysokości czynszu dzierżawnego. Już widzę te tabuny chętnych…
Zbawca świata przeniósł się na nowy portal
Kacper ale ja nigdy i nigdzie nie pisałem o przenoszeniu pracowników. W tym przypadku to raczej ty manipulujesz chłopie. A o jakim ty zabezpieczeniu piszesz? Chłopie widać, że z racji swojego młodego wieku trochę mylą ci się pojęcia.W żadnym projekcie umowy nie ma słowa o jej zabezpieczeniu.To co ty teraz piszesz to jest kolejna manipulacja z twojej strony. Bo nazywasz coś zabezpieczeniem co nigdy nim nie było. Czytaj ze zrozumieniem paragraf 13 Umowy.w którym miejscu starosta pisze , że na poczet zabezpieczenia umowy spółka ma wpłacić…to co piszesz. To 6% o którym piszesz to jest czynsz dzierżawny,a nie zabezpieczenie umowy. Przeczytaj sobie definicję zabezpieczenia umowy. Z czym to się je. Pozdrawiam
Nikt nie mówił że wyparował zapis o zabezpieczeniu umowy ale o niemożności przenoszenia pracowników (!). Czy skrót myślowy, który staje się manipulacją nadal jest “skrótem myślowym” (?!).
W I i II rokowaniach pojawia się zabezpieczenie, na które nikt nie był w stanie przystać. Jest nim wpłata minimum 6% wartości całej umowy jako pierwszej raty. W następnych 35 miesiącach jest to po 1% wartości całej umowy miesięcznie. Policz sobie ile to jest w ujęciu do kwoty wydzierżawianego majątku.
Starostwo samo ograniczyło liczbę potencjalnych oferentów poprzez absurdalnie wysoki czynsz. To działa w dwie strony. Z drugiej strony nawet dzierżawa za te 99,5 tys. zł/m-c ledwie starczy na pokrycie odsetek od długów szpitala.
Kacper jedyne wzory umów jakie udało mi się znależć są na stronie BIP starostwa z dnia 12.09.14 10.12.14 oraz 06.03.15 i w każdym ze wzoru umów nie ma nic o zabezpieczeniu umowy.Są owszem inne mało istotne bzdury takie jak ubezpieczenie i kary umowne,ale w żadnym wzorze nie ma nawet jednego słowa mówiącego o należytym zabezpieczeniu umowy.No chyba , że ja nie umie szukać ,albo czytać? A tak a pro po jeżeli jest tak jak ty twierdzisz, że najpierw był paragraf mówiący o należytym zabezpieczeniu tej umowy,a pózniej “wyparował”to jest wystarczająca przesłanka do złożenia w prokuraturze zawiadomienia o celowym działaniu na szkodę powiatu i przekroczeniu uprawnień. Podaj mi linki do wzoru umowy gdzie według ciebie ma ona paragrafy mówiace o jej należytym zabezpieczeniu.
Kacper zastosowałem skrót myślowy.Dlatego nie wiem czego się czepiasz? Pozdrawiam
PS To nie ten starosta wydał te 60 tysięcy na audyt szpitala. Krytyka może być ostra, ale powinna być zawsze prawdziwa.
“Z dwojga złego nie wiem co gorsze? Niedouczony prawnik czy niedowidzący Starosta.”
Ty chyba po prostu nie lubisz prawników ; – ). Ten prawnik z pewnością nie jest “niedouczony”. Prześledź z ciekawości w ilu gminach jest radcą prawnym.
Jeżeli masz chęci, to proponuję przejrzyj ten zapis we wzorach umów z I i II przetargu i porównaj go z analogicznym zapisem we wzorach umów do I i II rokowań. Było i nagle nie ma? To wina prawnika? Bez jaj.
Panie Piotrze w związku z tym, że ja jestem z poza tego chorego układu i nie obawiam się tak jak większość tu piszących podpisać się pod tym co piszę i również nie boję się pisać o czymś co jest czarne że faktycznie jest czarne zamiast, że jest szare to postaram się z dystansu ocenić tą sytuację.Jak pan zapewne słyszał nikt inny tylko ja ze zrozumieniem przeczytałem umowę i zacząłem tu jak również na elegnickie czy złotoryjanie “trąbić”, że umowa w takiej formie jest nie korzystna dla powiatu, ponieważ nie zawiera w swojej treści paragrafu zabezpieczającego interes finansowy powiatu. Pani Grabos wykazała się jawna głupotą stwierdzając publicznie, że tak naprawdę to nic się nie stało bo Starosta przez zwykły przypadek tego paragrafu w umowie nie umieścił.Czyli co? Wygląda na to że złotoryjanie mają bardzo przypadkowego Starostę, który nie potrafi z racji swojej funkcji nadzorować zarządzania szpitalem, to jeszcze nie potrafi sprawdzić tego co napisał mu prawnik(tak myślę). No chyba, że umowę pisał sam Starosta.Z dwojga złego nie wiem co gorsze? Niedouczony prawnik czy niedowidzący Starosta.Aż strach się bać co jeszcze w przyszłości może spotkać powiat pod wodzą tak kreatywnego tandemu? Zadam w tym miejscu kolejne pytanie skierowane do radnych.Czy wy jako radni nie czytaliście tej umowy?Przecież waszym zadaniem jest kontrola pracy Starosty. Czyli znowu wyszło jak zwykle. Jako rada braliście pieniądze za pierdzenie w stołek , bo za pracę na pewno nie. Bo z nadzorem i kontrolą wasza postawa do czasu, gdy ja wam wskazałem czego w tej umowie brakuje nie miała nic wspólnego.Tak samo praca starosty polegała na pierdzeniu w stołek i wydawaniu bez sensu pieniędzy mieszkańców (przypomnę 60 tys. audyt i chyba 350 tys. “za projekt basenu”). Bo raczej jego postawa z kontrolą i nadzorem nie miała nic wspólnego. Też trochę się dziwię spółce, że chce na tak chorych warunkach podpisać umowę dzierżawy tego szpitala.Ale o tym już pisałem wielokrotnie i nie będę się powtarzał.Trzeba naprawdę być “samobójcą” żeby “porwać się” na taką umowę. A tak a pro po może właśnie brak od początku w umowie zapisu o jej zabezpieczeniu przesądziło, że spółka w ogóle do negocjacji przystąpiła?Bo czym ryzykowała nie przedkładając żadnych gwarancji?Niczym.Dla mnie jedynym honorowym wyjściem z całej tej chorej farsy będzie podanie się do dymisji Starosty jak i całego zarządu powiatu wraz z radnymi. No tak ale do podjęcia takiej decyzji trzeba mieć honor i co najważniejsze jaja.Jednak jak widać w tym powiecie same “baby” i “eunuchy” o honorze nie wspomnę. Znając życie tą kompromitację zaraz starosta przekuje w sukces ,a radni jak papugi zaczną mu przytakiwać. Samo życie.No chyba, że sprawy w swoje ręce wezmą w końcu wszyscy mieszkańcy powiatu.Zwołają referendum pójdą zagłosować i odwołają tych wszystkich nieudaczników którzy nimi manipulują .Czego z całego serca im życzę. Grzegorz Galiński
Członkami której partii byli starostowie powiatu złotoryjskiego urzędujący od 1999 do 2013 roku?
“ps. chętnie spotkam się i przedstawię “historię zarządzania” szpitalem w ostatnich latach, szczególnie 2010-2013.”
lepiej nie, koledzy członkowie sld wtedy rządzili…
Do Iśka… proszę o zapoznanie się z moimi wystąpieniami zapisanymi w protokołach z obrad sesji Rady Powiatu z lat 2010-2015 w punkcie ” aktualna sytuacja ZOZ” pozdrawiam i życzę więcej wiary w ludzi, ps. chętnie spotkam się i przedstawię “historię zarządzania” szpitalem w ostatnich latach, szczególnie 2010-2013.
tak czytam te wpisy i mysle ze ten ci co nawywijali siedza w norce , a my tu czochramy sie – po co panie Macuga ma pan tłumaczyc się , spoglądać w oczy, mówic o receptach – prosze jako radny rzucic hasło – raszkiewiczi
i grabos muszą odejść- ci powinni spojrzec w oczy, bo nikt nie ma recepty na normalnosc
a ja proponowałbym powiadomienie CBA i poseł Witek aby uruchomiła NIK. Może to celowo zapomniano dodać stosowne zabezpieczenia interesu powiatu w stosunku do mająku publicznego.
do @wewnętrzna . Chętnie przyjdę, popatrzę w oczy i rozliczę się z każdego słowa, które wypowiedziałem jako radny. Także z recept ……..
Jezu , ludzie miałam wizję ze starosta ma zawał i leży na łóżku w szpitalu
i mówi zeby go ratować z tego gówna i badziewia, a my pytamy czy kłamie….
Nikt nie odważy się podać postulat o zwolanie nadzwyczajnej sesji – bo to b… ty mi a ja tobie , czego sie spodziewać po Charytoniuk radnej – siedziała cicho i kresliła esy floresy kiedy rozmawiano na sesji o szpitalu, nie bylo jej na spotkaniu, a gdzie burmistrz- no tak to nie jego podwórko- rzeczywiscie jak ubiegał sie o głosy mówił o szpitalu- rumianek-
ale ze śmie takie oswiadczenie wydać raszkiewicz ze nie powiedział takich slów- a kto łaził jak smród po oddziale i mizdrzył sie przed wyborami ? łasił się jak kicius słowkami? No tak myslał ze pielęgniarki zmanipuluje zagoni w kozi róg pejoratywnymi słowami, ale on klamie , kłamał tez przed kamerami kazdorazowo gdy trzeba było swą literówkę ratować – nic nie wiedział o niczym nie slyszał Panie!!!!!!
Mam pytanie do Pani Proszowskiej:
– na kogo głosowała Pani w wyborach do sejmu na Darka Dobosza czy na Ryszarda R.?
a niedoszły nasz Pan Burmistrz z SLD, obecny wiceszef rady powiatu, to gdzie w tym wykazie?
Zaginął ?
Panie Pawle Okręglicki – dziękujemy i zapamiętamy!!!!!!!
a co na to powiatowi radni? Głowę spuścili jak stado baranów?
Przecież już powinni zwołać nadzwyczajną sesję i odwołać ten zarząd! Ale kto to zrobi?
Radna Kołodziej co biła brawo za wybór tej spółki?
Radna Charytoniuk, którą wybrała załoga szpitala i pacjenci?
Radny Pietruszka, co kiedyś jako związkowiec bronił interesów załogi przed złymi skutkami prywatyzacji wapienników, a dziś drze łacha twierdząc, że dyrektor to w sumie reprezentant załogi?
Irek Żurawski?
Mietek Słonina?
Kazik Niklewicz?
Zenek Bernacki – chłop wieczny w rajtuzach…?
Pawełek Macuga, co miał mieć recepty na wszystko i pozostali, którym brakuje jaj! Radna Grabos, której uciekł przez nieuwagę kluczowy zapis?
Anna Melska z PiS, której partia bierze odpowiedzialność za Polskę?
A co na to burmistrz, który w ulotkach też miał szpital, radni miejscy? Wszyscy nabrali wody w gębę. Wstyd!!! No ale przecież kto będzie krytykował powiatową PO-PiS-SLD_PSL-owską koalicję?
Poczekajcie i przyjdźcie tu do szpitala spojrzeć nam prosto w oczy!!!
A zapamietałem raszkiewicza z PMU-u w kufaji, gumofilcach, jeżdżcego Zukiem.
popieramy – dymisja no najlepsze co ten starosta moze teraz zrobic -mysli ze bedzie dalej hołubiony? Gówno pachnie gównem to fakt
No pewnie ze te słowa nie napisał samodzielnie raszkiewicz a pani grabos
to za trudne dla starosty- podaj sie pan do dymisji razem z pania grabos
bo to wstyd na całą Polskę , jak macie panstwo honor – ale to zbyt trudne – my juz wam nie ufamy…
ten pan ma skłonnosc do wypierania się przed kamerami iz tego nie widział , o tym nie wiedział, pierwszy raz słyszy, to człowiek który kłamie
czy to oświadczenie to pomysł pani Wandy Grabos?