Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

Ksiądz Szupieńko uderzył kobietę, która go filmowała

Przez   /   27/11/2019  /   4 Comments

Przed rozprawą oskarżonego o molestowanie dwóch niepełnosprawnych dziewczynek ks. Piotra M., proboszcza z Ruszowa, ks. Stanisław Szupieńko – diecezjalny konserwator zabytków -  uderzył w twarz stojącą obok niego na sądowym korytarzu Katarzynę Wójtowicz z ruchu DOŚĆ Milczenia. Legnicka kuria wyraża ubolewanie. – Chcemy posłuchać jeszcze wyjaśnień ks. Stanisława. Ale na pewno nie powinno dojść do takiej sytuacji – mówi ks. Waldemar Wesołowski, rzecznik prasowy kurii.  

Katarzyna Wójtowicz informuje, że złożyła do Prokuratury Rejonowej w Zgorzelcu zawiadomienie o naruszeniu nietykalności cielesnej.

- Sprawa jest w toku. Nie udzielam dodatkowych informacji – ucina próbę rozmowy o tym, co stało się w piątek w Sądzie Rejonowym w Zgorzelcu.

Jest aktywistką krakowskiego ruchu antyklerykalnego DOŚĆ Milczenia. STOP klerykalizacji Polski.  Przyjechała do Zgorzelca, aby wspierać ofiary proboszcza z Ruszowa. Posługując się kamerą w telefonie komórkowym filmowała ludzi oczekujących przed salą rozpraw. Był wśród nich ks. Stanisław Szupieńko w cywilnym ubraniu, bez koloratki. On i stojący obok niego mężczyzna zażądali, by Katarzyna Wójtowicz ich nie filmowała. Kobieta odpowiedziała, że wolno jej używać kamery, bo są w miejscu publicznym. W chwili, kiedy została uderzona w twarz przez ks. Szupieńkę, robiła to z bardzo bliskiej odległości (kilkudziesięciu centymetrów).

Inna aktywistka kątem kamery uchwyciła moment, w którym duchowny uderza filmującą go kobietę w twarz. Katarzyna Wójtowicz go odpycha, woła policję. Robi się zamieszanie. Ks. Stanisław Szupieńko próbuje odejść na bok, umknąć spod oka kamer, zasłonić się czapką. Słychać powtarzane kilkanaście razy żądanie: “Niech pan ją przeprosi”. Duchowny nie przeprasza. Kiedy pojawiają się pracownicy ochrony, schodzi z nimi i z uderzoną kobietą piętro niżej.

Ks. Waldemar Wesołowski, rzecznik prasowy legnickiej kurii, zwraca uwagę na nachalne zachowanie osób filmujących telefonami tłum na sądowym korytarzu i transmitujących to przez internet. Stawia pytanie, czy wolno im upubliczniać wizerunek osób, które się na to nie godzą.

- Jednak cokolwiek tam zaszło, nie ulega wątpliwości, że wszelka agresja, przemoc musi zostać potępiona – mówi ks. Waldemar Wesołowski. -  Będziemy rozmawiać z ks. Stanisławem. Chcemy poznać jego wersję wydarzeń. Na pewno nie powinno dojść do takiej sytuacji. To potepienie agresji słownej czy fizycznej dotyczy wszystkich stron… Apelujemy do wszystkich o hamowanie emocji.

W sądzie w Zgorzelcu ks. Stanisław Szupieńko przebywał prywatnie. Nie był reprezentantem biskupa ani nikogo z legnickiej kurii.

Próbowaliśmy skontaktować się z księdzem, ale był nieuchwytny.

FOT. FACEBOOK.PL/ DOŚĆ MILCZENIA. STOP KLERYKALIZACJI POLSKI. INICJATYWA OBYWATELSKA

 

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 1814 dni temu dnia 27/11/2019
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Listopad 27, 2019 @ 7:11 pm
  • W dziale: wiadomości

4 komentarze

  1. Lustrator pisze:

    bardzo to ciekawe jest ze ci milosnicy ksiendza ani slowem o sednie sprawy czyli o pewnym g…u ktory broni innego…..I najbardziej boli ich krzywda ksiendza ktory tam generalnie nie powinien byc bo to ani miejsce ani sposobnosc dla ksiendza w takiej sprawie.Czy w kiecce czy bez.A ze kobieta przyjechała az z Krakowa.No wlasnie mozna tylko podziwiac jej zzangazowanie i walke z tymi starcami w kieckach zangazowanych w sprawy ktore nie powinny ich dotyczyc.Brawo kobitko z Krakowa.A holota niech czyta Papieza Franciszka i uczy sie …

  2. dzidek23 pisze:

    Kazdego mozna zirytowac podsuwajac telefon prosto pod nos. Mam wrazenie ze gdyby w sadzie ktos mi sie z telefonem do twarzy przystwial to by dostal najpierw reprymende a potem za brak poszanowania mojej osoby kopa na otrzezwienie.
    Ciekawe co sama powie jezeli ktos jej z kamera podjedzie jak bedzie w sadzie czekala na rozprawe przeciwko ks. Szupieńko bo zakladam ze takie powazne naruszenie nietykalnosci skonczy sie w sadzie.

    Zwykla fala nienawisci…

  3. Jaś Fasolka pisze:

    Każdy ma prawo do prywatności. Ksiądz był “po cywilnemu” więc tym bardziej należy szanować jego prywatność. Na chamskie zachowanie możliwa jest wyłącznie chamska interwencja, bo jak się okazało inne , wcześniejsze okazały się bezskuteczne.

    Należy również mieć świadomość, iż ten radykalny babol przyjechał aż z Krakowa aby siać nienawiść i prowokować burdy. Tak właśnie wygląda zachowanie tęczowych frustratów pod firmą LGBT…

  4. Lustrator pisze:

    a czego pan ksiondz sie wstydził nie dajac sie nagrywac?Przeciez wystepował jako bohaterski obronca….

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

SONY DSC

Po apelacji: 13 lat więzienia za wypadek na Fiołkowej

Read More →