Michalina Maruniak i Jerzy Delwo – 2/3 legnickiej formacji Kminek – opowiadali w Empiku o tym, jak powstawała ich debiutancka płyta “Kminek 34″. Także o spotkaniu Rayem Wilsonem przed dwoma laty i tym, jak niespodziewanie ich piosenki zaczął grać w Trójce Marek Niedźwiedzki. Album “Kminek 34″ właśnie ukazał się na rynku i może być świetnym prezentem dla osób które lubią piękne melodie w chillautowym klimacie, cudny kobiecy wokal i dobre teksty.
Płyta “Kminek 34″ zawiera 13 melancholijnych piosenek napisanych przez Michalinę Maruniak, Jerzego Delwo i – nieobecnego podczas promocyjnego spotkania z fanami – Pawła Zająca. Radiosłuchacze mogą znać otwierający album utwór “Do chleba kminek”, grany od jakiegoś czasu przez Jedynkę oraz obecny na Liście Przebojów Trójki. Wśród fanów legnickiego zespołu jest nie tylko Marek Niedźwiecki, ale też Ray Wilson z Genesis oraz muzycy Lao Che. Dwa lata temu Michalina Maruniak śpiewała przed koncertem Wilsona na dziedzińcu Akademii Rycerskiej, a potem Kminnek wystąpił jako support podczas trasy Lao Che. Wydana dwa lata temu własnym sumptem, w niewielkim nakładzie “prywatna” płyta w dość tajemniczy sposób dotarła do kilku znaczących osób i utorowała im drogę do radiowych rozgłośni. Ale ta największa przygoda chyba dopiero się zaczyna. Zaczyna się właśnie “Kminkiem 34″.
“Mocuję się z faktem, że kocham cię strasznie/ Nienormalnie/ Mocuję się z faktem, że chcę tak na zawsze/ Niezwyczajnie” – śpiewa pięknym, czysty głosem Michalina Maruniak w pierwszym singlu. Jako współautor tego tekstu i autor pozostałych tekstów na płycie występuję Jerzy Delwo. Marcin Andrzejewski, który prowadził wczorajsze spotkanie w legnickim Empiku, pytał go więc, jak mu się pisze teksty, które ma śpiewać kobieta.
- Nie mam z tym problemu. W każdym mężczyźnie jest trochę kobiety – odpowiadał Jerzy Delwo.
- Myśmy się długo szukali – mówi o spotkaniu z Jerzym Delwo i Pawłem Zającem Michalina Maruniak. – I uważam, że znaleźliśmy się bardzo dobrze i w odpowiednim czasie.
Na potrzeby koncertów, które wkrótce, skład zespołu został rozszerzony o gitarzystę Arkadiusza Halikowskiego i perkusistę Pawła Kurka.
Czego Kinek oczekuje od “Kminka 34″?
- Zasdaniczo niczego – mówi Jerzy Delwo. – Spełniliśmy swoje marzenie. Chcieliśmy, aby ta płyta leżała w sklepach na półce, aby ludzie mogli ją sobie bez problemów kupić i od czasu do czasu posłuchać. Stało się. I w tym momencie nasza rola się kończy.
- Jakieś trzy lata temu żartowałam, ze jak wydamy płytę i puści nas w Trójce Niedźwiecki to możemy kończyć karierę, bo czego chcieć więcej. I to nastąpiło. Więc co, idziemy, nie? – śmiała się do Jerzego Delwo Michalina Maruniak.
Na to fani raczej nie pozwolą.
Skosztujcie Kminku, leży na półkach w Empiku. Polecamy na święta.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI