Kraina
Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  kultura  >  Current Article

Klasycy sztuki pomiędzy murami Kopernika

Przez   /   10/09/2015  /   No Comments

W ostatnich dniach sierpnia odbył się w naszym mieście kolejny Festiwal Street Art Between the Walls. To już trzecia edycja imprezy poświęconej sztuce najnowszej, którą organizuje Fundacja Sztuka dla Ludzi, prowadzona przez małżeństwo Dagmarę Angier-Srokęi Bartłomieja Srokę. Tym razem – dzięki partnerstwu Legnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej – festiwalowe działania ulokowano w obrębie Osiedla Kopernika.

To tu odbyły się warsztaty, koncerty, projekcje, prelekcje i dyskusje, to tu powstały kolejne murale czyli wizytówka festiwalu, a jednocześnie specjalność Fundacji. Najwyraźniej zresztą doceniona przez grantodawców – program Fundusz Inicjatyw Obywatelskich Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, które dofinansowało przedsięwzięcie (warto podkreślić sam sukces pozyskania środków na edukację poprzez sztukę tak bardzo nowoczesną jak murale, którą duża część społeczeństwa, uważa za mało wartościową).
Hasło tegorocznej edycji oscylowało wokół klasyki i klasyków sztuki współczesnej i to one stały się kanwą zarówno spotkań i rozmów, jak i działań malarskich. Legnicka młodzież biorąca udział w warsztatach poznała zatem nazwiska i twórczość wybitnych polskich artystów, którzy mieli wielki wpływ na obraz rodzimego malarstwa XX w.: Wandy Gołkowskiej, Romana Opałki, Stanisława Dróżdża, Henryka Stażewskiego czy Józefa Hałasa. Twórczość tego wrocławskiego autora (zmarłego na początku 2015 r.) posłużyła za
inspirację dla warsztatów Dagmary Angier-Sroki. Kolorowe geometryczne motywy wywiedzione z późnego malarstwa mistrza ozdobiły budynek starej hydroforni w pobliżu osiedlowego „blaszaka”. Uczestnicy zajęć poznali klasykę w sposób praktyczny, inaczej niż ma to miejsce na lekcjach – zamiast wykładu i suchych treści dostali pędzle, wydruki i grupowo zakomponowali i wykonali obrazy na ścianach. Bartek Sroka w swym muralu na bloku przy ul. Horyzontalnej też podjął motywy wrocławskiej abstrakcji geometrycznej (konkretnie ze spuścizny Wandy Gołkowskiej, jednej z prekursorek malarstwa konceptualnego). Natomiast Anna Szedewijk – muralistka znana jako Coxie, która w tym roku również pracowała z młodzieżą i dostała własną ścianę do realizacji, w swym projekcie (który zagościł na stałe przy ul. Koziorożca) zaproponowała melanż motywów sztuki najnowszej i tej konstytuującej nowożytne malarstwo europejskie. Jej mural nawiązuje do dzieł Hieronima Boscha (tworzącego na przełomie średniowiecza i renesansu) oraz Keitha Haringa (ikony amerykańskiego street artu, zm. w 1990 r.).
Festiwal to także rozmowy o sztuce. Ciekawy wykład zaproponował młodzieży Bartłomiej Rodak, miłośnik i propagator budownictwa historycznego, autor interaktywnego projektu społecznego „Rokokoko. Arkitekczer po legnicku”, który ma na celu ochronę miejskiej architektury przedwojennej. Były dziennikarz na jaskrawych przykładach przybliżał problematykę braku świadomości estetycznej i poczucia wartości historycznej w codziennej praktyce zarówno powszechnej, jak i administracyjnej.

Scena muzyczna festiwalu miała cztery odsłony. Młodzież bawiła się przy alternatywnych dźwiękach na żywo serwowanych przed zespóły Oak Island (Kuby Dobrowlańskiego i Olesia Kulczewicza), Lost Generation, Bartka Bobla a także DJ`ów Jazzovaha i pochodzącego z Legnicy Macieja Klicha (pseudonim JózKow). Ten ostatni prócz sampli komponuje też obrazy – zaczynał niegdyś jako grafficiarz, a obecnie pochwalił się sporym niepublikowanych nigdzie dorobkiem plastycznym. Jego dyskretna twórczość, którą pierwszy raz pokazał publicznie, była kolejnym smaczkiem tegorocznej edycji Festiwalu Beetwen the Walls.

Fot.: Fundacja Sztuka dla Ludzi
Tekst: Justyna Teodorczyk

    Drukuj       Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

sjaella

Legnica Cantat ma ciąg dalszy… w Poznaniu

Read More →