- Dochodzą nas słuchy, że w wyborach do europarlamentu z naszego okręgu wystartuje Józef Oleksy. Ale to jeszcze nic pewnego – zdradza przewodniczący legnickiego SLD Kazimierz Hałaszyński. – Na pewno jednak na przełomie lutego i marca będziemy gościć ekspremiera u siebie – obiecuje.
Józef Oleksy – były premier, aktualny wiceprzewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej – nie piastuje żadnej państwowej funkcji, ale w przyszłym roku chce powalczyć o mandat europosła. Stawia warunek: musi być jedynką na liście. W Małopolsce, skąd pochodzi, pierwsze miejsce jest już zarezerwowane dla obecnej europosłanki Joanny Senyszyn. Ponieważ nie ma szans na to, by w Krakowie Sojusz wziął dwa mandaty, partia rozgląda się za innym regionem, gdzie Oleksy mógłby otwierać listę. Pod uwagę jest brana Legnica.
Oznacza to, że obecna reprezentantka dolnośląskiego SLD w parlamencie europejskim Lidia Goeringer d`Oedenberg niekoniecznie będzie lokomotywą listy SLD w okręgu dolnośląsko-opolskim.
W odróżnieniu od Oleksego, Lida Goeringer d`Oedenberg ma w regionie legnickim sporo zasług. To ona najaktywniej ze wszystkich europosłów wspiera mieszkańców protestujących przeciwko budowie kopalni odkrywkowej między Lubinem a Legnicą.