Posłowie i posłanki Lewicy składają zawiadomienie do prokuratury i komisji etyki poselskiej na rapującego o zabijaniu przeciwników Janusza Korwina-Mikkego
Inicjatywa polskich raperów na rzecz walki z koronawirusem #hot16challenge stała się pretekstem do siania mowy nienawiści. Klip, jaki z tym hasztagiem zamieścił na Youtube poseł Konfederacji Janusz Korwin-Mikke zawiera m.in. wypowiedzi nawołujące do wieszania, szatkowania czy “obcinania jaj albo gorzej” przeciwnikom politycznym, demokratom czy socjalistom. Korwin-Mikke mówi o nich per “zwyczajne szmaty” strzelając z pistoletu czy wymachując nożem:
O usunięcie klipu z serwisów Google zaapelował poseł Robert Obaz z okręgu legnicko-jeleniogórskiego:
- W internecie nie ma miejsca na nienawiść i Lewica będzie pilnować tych standardów. #Hot16challenge jest pozytywną akcją zachęcającą do pomagania. Jej głównym celem jest wsparcie wszystkich służb, które mierzą się w walce z koronawirusem. Janusz Korwin Mikke swoim występem zaprzeczył tej szczytnej idei. Nawoływanie do krzywdzenia ludzi o innych poglądach politycznych jest zachowaniem, które kojarzy się z najgorszymi, mrocznymi czasami w dziejach ludzkości. Zaintonowanie i wielokrotne powtórzenie w tekście piosenki: „zamiast liści będą wisieć socjaliści”, jest jawnym nawoływaniem do zabijania – podkreśla Robert Obaz – Zachowanie polityka Konfederacji w tym wypadku nie może być jednak zaskoczeniem. Przypomnieć należy, że w trakcie głosowania dotyczącego ustawy o izolowaniu sprawców przemocy cały klub Konfederacji jako jedyny w całym Sejmie był przeciwko
- Są granicę dobrej zabawy, składamy doniesienie do prokuratury – informuje Hanna Gill-Piątek, łódzka posłanka Lewicy – nie ma zgody na jawne podżeganie do zabójstwa czy aktów przemocy wobec przeciwników politycznych. Tak zginęli Gabriel Narutowicz, Paweł Adamowicz czy Marek Rosiak, polityk PiS zastrzelony dziesięć lat temu w Łodzi w biurze poselskim. To nie są już żarty, tylko paragrafy. Liczymy na szybką reakcję organów ścigania.
Sprawę komentuje również posłanka Lewicy Monika Falej, organizatorka wielu akcji społecznych:
- Janusz Korwin-Mikke wykorzystał akcję charytatywną podżegając do nienawiści. Dwa dni po zakończeniu II Wojny Światowej padają takie słowa, jak “pieprzeni socjaliści mają wisieć zamiast liści” czy “Trzeba wziąć takiego drania, obciąć jaja albo gorzej”. Takie wypowiedzi w ustach posła oznaczają, że możemy zacząć bać się o własne życie. Faszyści w garniturach, nie mogą być tolerowani w przestrzeni publicznej!
Katarzyna Kotula, posłanka Lewicy walcząca z dyskryminacją, podsumowuje sprawę krótko:
- Korwin-Mikke w uwielbianej przez siebie konwencji skandalisty miesza Boga z bronią i życzy ludziom o innych poglądach innym śmierci. Niestety właśnie dołączył do tych, o których Tuwim pisał po zabójstwie Narutowicza, że “krzyż mieli na piersiach, a browning w kieszeni”. Smutne, że musi uciekać się do takich brzydkich chwytów żeby tylko pozostać w polityce.
Lewica nie kończy na doniesieniu do prokuratury. Poseł Maciej Kopiec złożył już wniosek o ukaranie Korwina-Mikkego do Komisji Etyki Poselskiej: – W związku z kolejnym już – w mojej opinii – niegodnym posła na Sejm RP, zachowaniem posła Konfederacji Janusza Korwina-Mikkego, proszę Komisję Etyki o zdecydowaną reakcję. Przez 30 lat obecności na scenie politycznej Korwin-Mikke nie nauczył się elementarza parlamentaryzmu, stosuje mowę nienawiści, nawołuje do mordowania ludzi i cynicznie wykorzystuje swoją pozycję do szkalowania osób o odmiennych poglądach politycznych. Stanowczo protestuję przeciwko głoszeniu tez, jakoby Polki i Polacy nie zgadzający się z poglądami Konfederacji byli „szmatami”.
To modelowy przykład mowy nienawiści, namawiania do przemocy i gróźb karalnych. Takie słowa zasługują nie tylko na naganę, ale także na karę. To wypowiedzi dla polityka haniebne, niegodne człowieka. Czas wreszcie zatrzymać to szaleństwo. Nie ma zgody na taką postawę i język w życiu publicznym – podsumowuje podpisana pod zawiadomieniem posłanka Katarzyna Ueberhan.
Do Prokuratury Rejonowej w Otwocku zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Janusza Korwina-Mikkego z art. 119 par. 1 Kodeksu Karnego złożyli posłowie i posłanki klubu Lewicy (alfabetycznie): Monika Falej, Hanna Gill-Piątek, Anita Kucharska-Dziedzic, Maciej Kopiec, Katarzyna Kotula, Paweł Krutul, Robert Obaz. Marek Rutka i Katarzyna Ueberhan.
Źródło: Lewica
Mowa nenawiści w wykonaniu rapera Janusza Korwin-Mikke?
“Jestem straszny Korwin-Mikke /Co się wpieprzył w politykę /By rzecz zrobić oczywistą /Stawić czoła socjalistom/ Po wsadzeniu już za kraty /Ostatniego demokraty/ Socjalistów poszatkuję /Bo to są zwyczajne szmaty /Ja pierniczę różne PiSy /które żrą z państwowej misy/choćby były zjednoczone /ale lecą w lewą stronę/ A cholera mnie już bierze/ Kiedy widzę w komputerze/ Że pieprzony jakiś gnojek/ farmazony sadzi swoje /Tak to zawsze robią szuje/ Wszystko wszystkim obiecuje/ Że będziemy w mig bogaci/ A nie pyta, kto zapłaci/ Dla ojczyzny ratowania /Zamiast rzucać się przez morze/ Trzeba wziąć takiego drania/ Obciąć jaja albo gorzej /Socjalistom wierzą głupi/ Ale na nas to się skrupi /Więc pieprzeni socjaliści /Muszą wisieć zamiast liści /Kto nie słucha ojca-matki /Nie głosuje na Korwina /Płaci potem te podatki/ I to już nie moja wina/ Na sweterku mam Koronę /Patrzę tylko w prawą stronę /I to jedno wam dziś powiem/ Teraz jestem rapu bogiem…”
FOT. SCREEN z YOUTUBE.PL/ NPTV
znaczy ze dziadziowi nie idzie i musi sie przypomniec. Przetrzymac dziadka bo teraz troche musi zrobic fikolkow z nowa zona..