Na obrzeżach Jawora symbolicznie wmurowano dziś kamień węgielny pod pierwszą fabrykę Mercedesa w Polsce. Niemiecki koncern zainwestuje 500 mln euro w budowę zakładu, który za dwa lata zacznie produkować czterocylindrowe silniki do samochodów osobowych. W uroczystości wzięli udział m.in. wicepremier Mateusz Morawiecki, prezes Mecedes-Benz Cars Markus Schaefer i ambasador Niemiec Rolf Nikel.

- Emilian Bera jest dziś pewnie najszczęśliwszym burmistrzem w Polsce – powiedziała na rozpoczęcie uroczystości Ewa Łabno-Falęcka, dyrektor komunikacji Mercedes-Benz Polska, a gospodarz Jawora potwierdził to uśmiechem i skinieniem głowy.

Z deklaracji, które dziś potwierdził w swym wystąpieniu Markus Schaefer, fabryka zostanie ukończona w 2019 roku, a w 2020 produkcja silników będzie szła już pełną parą. Szykuje się około pół tysiąca miejsc pracy dla mieszkańców Jawora, powiatu jaworskiego i okolicznych miejscowości.  Znajdą zatrudnienie w najnowocześniejszym zakładzie Mercedesa na świecie. Mówiąc o nim,Niemcy używają sformułowań:  ”Super Fabrik”, “hi-tech”.  Wytwarzane w Jaworze motory będą montowane w różnych modelach aut ze srebrną gwiazdą – od Klasy A do Klasy S.

- Polska jest dla nas bardzo ważnym rynkiem, ponieważ od 3 lat notujemy systematyczne wzrosty sprzedaży samochodów marki Mercedes. Także w tym roku liczymy na poprawę, tym bardziej, że w pierwszych miesiącach 2017 r. notujemy większą sprzedaż niż w analogicznym okresie roku ubiegłego – mówił w Jaworze Markus Schaefer.  Według niego, przemysł motoryzacyjny jeszcze długo będzie oparty na silnikach spalinowych. Przewiduje się, że do 2025 roku pojazdy napędzane elektronicznie będą stanowić 20-25 procent wszystkich samochodów.

Najbardziej zaskakujące było przemówienie wicepremiera Mateusza Morawieckiego – ministra finansów i rozwoju, który zwracając się do niemieckich gości, nawiązał do bitwy pod Legnicą z 1241 roku. – Orda-iczen, wnuk Chingis-chana,  pokonał w niej polskie wojska – przypomniał. – Wtedy nasi niemieccy sojusznicy spóźnili się kilka dni. Parę tysięcy rycerzy miało dojechać – i dojechali, zgodnie z danym słowem, ale troszeczkę za późno. Dzisiaj cieszę się bardzo, że się nie spóźnili.

Zabrzmiało to jak niestosowny przytyk.

Ambasador Niemiec w Polsce Rolf Nikiel starał się ukazać inwestycję w Jaworze w szerszym kontekście. Wspomniał o problemach Unii Europejskiej, która po Brexicie będzie musiała stawić czoła wyzwaniom wewnętrznym i zewnętrznym. - Bez bliskiej kooperacji polsko-niemieckiej nie będzie dobrej przyszłości Europy. Wmurowanie kamienia węgielnego symbolizuje to, co Polska i Niemcy mogą wspólnie osiągnąć dla dobra swoich obywateli i Europy – uważa Nikiel.

W przemówieniu Morawieckiego słowo “Europa” nie padło, ale wicepremier też deklarował wolę współpracy. Bardziej niż jedność na kontynencie, akcentował jednak kwestię przyszłego udziału polskiej myśli inżynierskiej w technologicznym postępie zainicjowanym 130 lat temu przez Gotlieba Daimlera i Karla Benza. Do szklanej kapsuły, która zostanie wmurowana w fundamenty jaworskiej fabryki, Morawiecki włożył zdjęcie naszego rodaka, dziewietnastowiecznego wynalazcy Ignacego Łukasiewicza, pioniera przemysłu nafftowego. – Wiek XIX był jak włączenie kluczyka w stacyjce – mówił wicepremier. – Wiek XX to rozpędzanie się całego przemysłu motoryzacyjnego. Widzimy, że wraz z wiekiem XXI wchodzimy w pewien zakręt. Nie wiemy, co jest za tym zakrętem, ale z takim partnerem jak Daimler AG. nie boję się wchodzić w ten zakręt. Wierzę, że razem odbudujemy przyszłość sektora motoryzacyjnego – dla obopólnej korzyści, dla  Mercedesa i dla Polski.

Andreas Schenkel, prezes Mercedes-Benz Manufacturing Poland, podkreślał życzliwość Mateusza Morawieckiego i całego rządu Beaty Szydło dla inwestycji w Jaworze. Z kolei wicepremier dziękował władzom koncernu Daimler AG za zaufanie, którego wyrazem była decyzja o budowie fabryki w Polsce. Przedstawiciele inwestora kilkakrotnie wspominali o zaangażowaniu jaworskiego magistratu i pomocy, jaką w każdej sytuacji służył im burmistrz Emilian Bera.  Choć nie znalazł się w gronie wywołanych do wmurowania kamienia węgielnego, ten dzień jest również jego osobistym sukcesem.

Poza zdjęciem Łukasiewicza, do szklanej kapsuły wmurowanej w fundament nowego zakładu, powędrowały współczesne banknoty (10 złotych i 10 euro), przemówienie ministra spraw zagranicznych Republiki Federalnej Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera wygłoszone w kwietniu 2016 roku podczas otwarcia XVIII Forum Polsko-Niemieckiego, znaczek z polską i niemiecką flagą, pióro Beaty Szydło użyte do złożenia podpisu pod rozporządzeniem potwierdzającym umowę o inwestycji w Jaworze. rękawice robotnicze z symbolem Mercedesa oraz dzisiejsze wydanie Gazety Wrocławskiej.

W uroczystości wzięli udział m.in. minister Elżbieta Witek, wojewoda Paweł Hreniak, marszałek Dolnego Śląska Cezary Przybylski, senator Krzysztof Mróz, posłanka Elżbieta Stępień. Obecny był również prezydent Legnicy Tadeusz Krzakowski.

FOT. PIOTR KANIKOWSKI