Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

Firmy porzuciły swoje pojemniki pełne śmieci

Przez   /   08/07/2013  /   No Comments

Pracownicy LPGK wciąż natykają się na pozostawione w różnych miejscach Legnicy obce kubły pełne śmieci. To spadek po konkurencji, która powinna je wywieźć przed końcem czerwca, ale uznała, że bardziej opłaca się jej porzucić pojemnik i zostawić kłopot mieszkańcom. LPGK będzie te pojemniki wywozić, składować na składowisku, a należnością obarczać niesolidną konkurencję.

Jaka jest skala problemu?

Zdaniem wiceprezydent Legnicy Jadwigi Zienkiewicz, trudno oszacować, ile pojemników na śmieci porzucono po 1 lipca. Wiadomo natomiast, że około 20 proc. rynku obsługiwały firmy inne niż Legnickie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej.

- Objeżdżając miasto z dyrektorem Zarządu Gospodarki Mieszkaniowej, natrafiłam na 4 wnętrza, gdzie stały przepełnione pojemniki obcej firmy – mówi Jadwiga Zienkiewicz.

Zdaniem prezydenta Tadeusza Krzakowskiego, powinny zostać uprzątnięte przed końcem czerwca przez firmę, z którymi właściciele budynków mieli podpisane umowy.  Gdy tego nie zrobiły, miasto próbowało zmobilizować je do działania ponagleniami. Jedna z nich odpisała, że nie widzi obecnie podstaw prawnych do zabrania śmieci. Ze względu na ryzyko zagrożenia epidemiologicznego, Legnickie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej wyręcza konkurencję a potem wystawi jej rachunek.

Jeśli gdzieś został porzucony pojemnik, można to zgłaszać do LPGK lub urzędu miasta.  

 

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 4155 dni temu dnia 08/07/2013
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Lipiec 8, 2013 @ 4:45 pm
  • W dziale: wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

411-264805

Kierowca próbował pobić policjanta. Było pite

Read More →