“Zarządzany wg lewicowo-liberalnej poprawności polit. facebook usunął w czwartek konto @RuchNarodowy (165 tys.) a wczoraj – moje (46 tys.)” – poskarżył się na Twitterze legnicki poseł Robert Winnicki (niezależny). Twierdzi, że administracja serwisu nie poinformowała go o powodach takiej interwencji.
Robert Winnicki – prezes Ruchu Narodowego i były prezes Młodzieży Wszechpolskiej - ma na Facebooku dwa konta. Jedno nadal wyświetla się normalnie. Na drugim można zobaczyć tylko zdjęcie portretowe posła i fotografię z jakiejś demonstracji narodowców. Wpisy Winnickiego oraz komentarze użytkowników zniknęły.
Na koncie, które wciąż funkcjonuje, Winnicki dzieli się z internautami swoimi przemyśleniami na temat religii, polityki, historii, gospodarki. Publikuje informacje o swoich działaniach w Sejmie, zdjęcia z oficjalnych i prywatnych spotkań. Wśród komentarzy zdarzają się głosy, oględnie mówiąc, kontrowersyjne.
czy zdanie ze dzieli sie przemysleniami to jest Panskie zdanie??Redaktorze.Bo przemysliwienia biora sie od myslenia.Te zdaje sie pana winnickiego to szóste popłuczyny przemysliwien ktore juz dawno zostały obsmiane przez ludzi myslacych.To ze go zablokowali to pewnie wynika z tego ze ..ile mozna nudzic o tym samym.