150 osób ewakuowano ze Szkoły Podstawowej nr 9 w Legnicy po tym, jak w krzakach w pobliżu budynku sprzątaczka znalazła podejrzany przedmiot z wojskowymi oznaczeniami. Pierwsze doniesienia mówiły, że może to być granat. Okazało się, że to odpalana elektronicznie świeca dymna używana przy czołgach.
Saperzy zabezpieczyli znalezisko. Okoliczności podrzucenia wojskowej świecy dymnej pod szkołę zbada żandarmeria wojskowa.