Legnicka grupa kapitałowa EuCO odnotowała w pierwszym półroczu 2013 roku 3,3 mld zł zysku netto. W porównaniu z półroczem 2012 roku przychody wzrosły o 28 proc. Firma zapowiada dalszy rozwój. Szczególne nadzieje wiąże z rynkiem rumuńskim.
W pierwszym półroczu 2013 roku skonsolidowane przychody ze sprzedaży wyniosły 23,2 mln zł i były wyższe o 28% od przychodów wypracowanych przez GK EuCO w analogicznym okresie roku ubiegłego. Zysk operacyjny wyniósł 3,6 mln zł, natomiast zysk netto 3,3 mln zł. Wynik netto w 1H 2013 jest na tym samym poziomie w ujęciu rok do roku, przy porównaniu do skorygowanego wyniku netto w 1H 2012 o dodatkowy zysk związany z amortyzacją znaku towarowego w wysokości 3,3 mln zł ujęty w wyniku drugiego kwartału 2012 roku.
- W kolejnych okresach przychody powinny cechować się znacznie wyższą dynamiką wzrostu niż koszty, a nasza rentowność powinna być wyższa. Zdecydowana większość wydatków na rozwój Kancelarii Radców Prawnych EuCO, która jest obecnie filarem naszego biznesu, została już poniesiona. Wobec tego oczekujemy w kolejnych kwartałach poprawy rentowności ? mówi Krzysztof Lewandowski, prezes zarządu EuCO S.A.
Działalność Kancelarii Radców Prawnych EuCO, która prowadzi sądowe dochodzenie odszkodowań, rozwija się zgodnie z założeniami. W pierwszym półroczu 2013 roku Kancelaria zanotowała wzrost ilości prowadzonych spraw sądowych o 36% ? z 2970 spraw na koniec czerwca 2012 roku do 4050 spraw na koniec czerwca 2013 roku. W tym czasie wartość portfela spraw obsługiwanych przez Kancelarię, mierzona wartością spraw w toku na koniec danego okresu, wzrosła o 19 % – z 170 mln zł na koniec 2012 roku do 202 mln zł na koniec czerwca 2013 roku.
- W naszej strategii postawiliśmy na rozwój Kancelarii i teraz widzimy efekty inwestycji. Zgodnie z naszymi przewidywaniami wpływy gotówkowe do Kancelarii dynamicznie rosną. W pierwszym półroczu wpływy gotówkowe do Kancelarii wzrosły o 119% w porównaniu do pierwszego półrocza 2012 roku. Analiza aktualnego portfela spraw prowadzonych w Kancelarii wskazuje na utrzymanie wzrostu wpływów gotówkowych do Kancelarii w kolejnych kwartałach ? mówi Krzysztof Lewandowski.
W segmencie dochodzenia odszkodowań w trybie przedsądowym w pierwszym półroczu 2013 roku EuCO zanotowało znaczący wzrost liczby spraw zgłoszonych do Towarzystw Ubezpieczeniowych. Na koniec czerwca 2013 roku zgłoszonych było 6 444 spraw a na koniec czerwca 2012 roku było 5 077 spraw zgłoszonych w trybie przedsądowym do Towarzystw Ubezpieczeniowych. Wpływy gotówkowe do EuCO z Towarzystw Ubezpieczeniowych z tytułu ugód przedsądowych kształtowały się w 1 H 2013 na poziomie 42,5 mln zł.
W pierwszym półroczu 2013 roku przychody z rynków zagranicznych wyniosły łącznie 3,5 mln zł. W Czechach w czwartym kwartale ubiegłego roku EuCO rozpoczęło restrukturyzację sieci sprzedaży, której celem było przemodelowanie struktur sprzedaży i osiągnięcie wyższej efektywności. – Odbudowa efektywności w zakresie pozyskiwania nowych spraw na rynku czeskim jest celem, jaki sobie stawiamy do osiągnięcia w 2013 roku ? mówi Krzysztof Lewandowski.
Najciekawsze perspektywy EuCO widzi na rynku rumuńskim ze względu na jego wielkość (21,4 mln mieszkańców) oraz sprzyjające regulacje prawne (m.in. możliwość cesji szkód osobowych). – Działalność operacyjną w Rumunii rozpoczęliśmy w styczniu bieżącego roku. Sieć sprzedaży efektywnie już działa i spodziewamy się zakończenia pierwszych spraw i otrzymanie pierwszych wpływów na rynku rumuńskim w trzecim kwartale 2013 roku ? mówi Krzysztof Lewandowski.
W pierwszym półroczu tego roku EuCO otrzymało specjalny prestiżowy certyfikat potwierdzający wysokie kompetencje w zakresie ochrony danych osobowych. EuCO jest obecnie jedną z niewielu firm w Polsce i jedyną firmą z branży odszkodowań, która spełnia ostre reżimy w obszarze ochrony danych osobowych.
Na podstawie materiałów EuCO oprac. PEKA
EuCO jest obecnie chyba liderem na rynku w branży odszkodowań. Dobrze wiedzieć, że jest taka firma na rynku, która pomaga odzyskać należne odszkodowania. Ja na szczęście nie musiałam korzystać z ich usług, ale pomogli wielu moim znajomym.
Bardzo dobrze, że EuCO się rozwija. Ja korzystałam z ich usług w tym roku i mogę potwierdzić ich wysoką jakość usług. Odzyskali moje pieniądze. Bardzo profesjonalnie i rzetelnie podeszli do sprawy. Nie wiem jak w innych krajach, ale w PL EuCO działa naprawdę dobrze.
Rehabilitacja po wypadku czy pieniądze ?
Towarzystwa ubezpieczeniowe twierdzą, iż na ogół .Polacy nie chcą poddawać się rehabilitacji po wypadku, ponieważ wolą pobierać dożywotnią rentę – pisze “Rzeczpospolita”(Nr z 21.08.2013 r.). Według Marcina Tarczyńskiego z Polskiej Izby Ubezpieczeń, wielu poszkodowanych w wypadkach wybiera pobieranie comiesięcznej renty, zamiast doprowadzenia się do pełni zdrowia i powrotu do pracy. “Zdarza się, ze poszkodowani odrzucają pomoc w rehabilitacji i dojściu do sprawności. Wolą pieniądze (…). I nie są to niestety rzadkie przypadki.” Natomiast w opinii .kancelarii odszkodowawczych, Polacy nie poddają się rehabilitacji dlatego, że “ubezpieczyciele wysyłają ich do państwowych zakładów, w których na pomoc oczekuje się po kilkanaście miesięcy” – podaje gazeta. Zdaniem Krzysztofa Lewandowskiego, prezesa Europejskiego Centrum Odszkodowań, ubezpieczyciele przy refundacji kosztów prywatnej rehabilitacji biorą pod uwagę zakres i rozmiar doznanych przez poszkodowanego obrażeń ciała oraz możliwości skorzystania z niej w ramach NFZ. Zasadność zwrotów kosztów oceniana jest zaś indywidualnie. “Poszkodowany zmuszony jest udowodnić konieczność poddania się zabiegom, okazać oryginały faktur za poniesione koszty oraz wykazać utrudnienia wynikające z dostępności leczenia. Z doświadczenia wiemy, że nawet w przypadku spełnienia owych warunków nie jest pewne, że poszkodowany otrzyma pełen zwrot za poniesione koszty rehabilitacji” ? twierdzi prezes Lewandowski w dzienniku. Ubezpieczyciele prowadzą różnorodną politykę w tej sprawie. Jedne firmy szacują koszty rehabilitacji i dokonują częściowej ich refundacji, inne natomiast w ogóle nie uznają kosztów prywatnego leczenia i odmawiają wypłaty.
“Według firm reprezentujących poszkodowanych z tysięcy osób, jakie ulegają wypadkom brak zainteresowania rehabilitacją dotyczy tylko niewielkiego ich ułamka.” – podkreśla “Rzeczpospolita”.
Jeżeli spółka w Rumunii będzie działać w taki sam sposób, jak w Polsce, to te zyski pojawią się na pewno. Know how wypracowany w Polsce pozwala zminimalizować koszty i jednocześnie dotrzeć do większej liczby klientów. Nie znam dokładnej ilości prowadzonych spraw, ale pamiętam słowa vce prezesa, że sprawy idą miesięcznie w tysiące.