Zarząd Województwa Dolnośląskiego na dzisiejszym posiedzeniu podjął uchwałę o odwołaniu Anny Płotnickiej-Mieloch ze stanowiska dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy. Nowy szef placówki zostanie wybrany w konkursie. Do tego czasu szpitalem kieruje Tomasza Uher – zastępcę dyrektora do spraw lecznictwa.
To finał historii rozpoczętej tydzień temu przedwczesnymi – jak się okazało – newsami o odwołaniu Anny Płotnickiej-Mieloch. Członkowie zarządu chcieli przedyskutować złożony przez odpowiadającego wśród nich za służbę zdrowia Jarosława Rabczenkę, zrobili to i uznali, że sytuacja ekonomiczno-finansowa legnickiego szpitala wymaga zmiany dyrektora. Z danych, które przedstawiły nam służby finansowe placówki, wynika m.in. zadłużenie na poziomie ponad 161 mln zł (z czego 35 tys. zł to pożyczki udzielone przez właściciela, czyli samorząd województwa). Uchwała została podjęta jednogłośnie (w posiedzeniu nie uczestniczyła członek zarządu Natalia Gołąb).
Na przeprowadzenie konkursu i powołanie nowego dyrektora właściciel szpitala ma pół roku. Równolegle z odwołaniem Anny Płotnickiej-Mieloch w urzędzie marszałkowskim ruszyły przygotowania do uruchomienia procedury konkursowej.
Anna Płotnicka-Mieloch zarządzała szpitalem przez ostatnich 5 lat. Była kojarzona z Prawem i Sprawiedliwością, choć sama odżegnuje się od takich związków. Nigdy nie należała do PiS-u a serce ma raczej po lewej stronie. Podczas jej dyrektorowania w szpitalu przeprowadzono inwestycje o wartości kilkudziesięciu milionów złotych. Placówka uniezależniła się od podmiotów zewnętrznych, które wcześniej np. świadczyły dla niej usługi diagnostyczne lub prowadziły oddział i poradnię urologiczną. Ten ruch pozwolił zwiększyć przychody (o 146 mln zł w porównaniu z rokiem 2019). -Gdyby nie obsługa kredytów, których nikt nie chciał z nas zdjąć, już w zeszłym roku zbilansowałabym szpital – mówi Anna Płotnicka Mieloch.
FOT. KRZYSZTOF MACIEJAK