Sejmik Dolnego Śląska przyjął podczas dzisiejszej sesji apel w sprawie konieczności zmiany zaproponowanego budżetu unijnego dla Dolnego Śląska w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2021-2027. Za apelem zagłosowali radni wszystkich ugrupowań – poza Prawem i Sprawiedliwością.
Apel przyjęto stosunkiem głosów: 20 za, 13 przeciw. Spośród radnych z okręgu legnickiego przeciwko przyjęciu apelu o większe środki dla Dolnego Śląska zagłosowali pisowscy radni Paweł Kura z Lubina i Piotr Karwan z Radwanic. Radny Jacek Baczyński był nieobecny. Przeciwni apelowi byli również dwaj wicemarszałkowie Grzegorz Macko i Marcin Krzyżanowski z PIS, w odróżnieniu od reszty zarządu województwa, tzn. Cezarego Przybylskiego, Tymoteusza Myrdy i Pawła Wybierały z Bezpartyjnych Samorządowców.
Apel jest adresowany do rządu RP. Powstał z inicjatywy zarządu województwa, bo Dolny Śląsk czuje się pokrzywdzony zaproponowanym przez Komisję Europejską podziałem unijnych funduszy na lata 2021-2027. W porównaniu z poprzednią perspektywą finansową nasze województwo ma otrzymać aż 6 mld zł mniej. W przeliczeniu na głowę mieszkańca mamy otrzymać nieco ponad 300 euro, czyli dwa, trzy, cztery razy mniej niż inni. Taki podział środków wynika z PKB Dolnego Śląska, świadczącego, że rozwija się on szybciej niż inne regiony Polski. Tymczasem są na Dolnym Śląsku obszary – subregion wałbrzyski, subregion jeleniogórski – w których tempo rozwoju jest dużo mniejsze. Sensowne argumenty za zwiększeniem puli środków dla Dolnego Śląska wyliczał podczas sesji radny Patryk Wild (Bezpartyjni Samorządowcy). Wskazywał również na nielogiczny, niesprawiedliwy podział środków z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, przeznaczonego dla wyrównywania szans w obszarach pogórniczych.
W imieniu mieszkańców Dolnego Śląska Sejmik domaga się podjęcia działań w celu zwiększenia puli środków dla naszego województwa. - Proponowana przez rząd kwota jest całkowicie nieadekwatna do potrzeb dynamicznie rozwijającego się Dolnego Śląska. Nasz region nie będzie mógł zrealizować wielu projektów inwestycyjnych, które poprawią jakość życia Dolnoślązaków. Oczekujemy, że ostateczna wysokość budżetu unijnego będzie wyższa, dopasowana do potrzeb rozwojowych naszego województwa i jego mieszkańców oraz porównywalna z budżetem RPO, którym dysponowaliśmy w minionych 7 latach. – wyjaśnia marszałek Cezary Przybylski z Bezaprtyjnych Samorządowców.
Poniżej treść apelu.