Ponad 20 milionów dni spędzili Dolnoślązacy na zwolnieniach lekarskich w 2021 roku. Lekarze wystawili im 1,8 e-ZLA, w tym z powodu covid-19 nieco ponad 200 tysięcy. W całym kraju w minionym roku lekarze wystawili 20,5 mln zwolnień lekarskich. Łączna liczba dni absencji chorobowej w pracy wyniosła 239,9 mln. W porównaniu z 2020 r. spadła zarówno absencja liczona w dniach – o 6,3 proc., jak i liczba zaświadczeń – o 1,3 proc.
Rok 2021 |
Absencja chorobowa z tytułu choroby własnej |
w tym: z powodu covid-19 |
Rok 2020 |
|||
Ilość dni absencji chorobowej |
Ilość wystawionych e-ZLA |
Ilość dni absencji chorobowej |
Ilość wystawionych e-ZLA |
Ilość wystawionych e-ZLA |
W tym z powodu covid-19 |
|
Legnica |
4 600 238 |
410 871 |
122 077 |
16 033 |
418 253 |
16 814 |
Wałbrzych |
6 836 197 |
566 475 |
187 623 |
22 078 |
575 813 |
16 137 |
Wrocław |
8 624 019 |
817 078 |
174 681 |
174 681 |
792 897 |
23 895 |
DOLNY ŚLĄSK |
20 060 454 |
1 794 424 |
484 381 |
212 792 |
1 786 963 |
56 846 |
Cała Polska |
270 116 965 |
21 933 381 |
4 244 766 |
528 280 |
22 183 763 |
642 301 |
- W minionym roku zwolnienia lekarskie były wystawiane przeciętnie na 11,7 dnia. Ale trzeba pamiętać, że jedna osoba może otrzymać kilka zwolnień w ciągu roku – mówi Iwona Kowalska-Matis regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku. – Przynajmniej jedno zwolnienie dostało w ubiegłym roku 6,5 miliona osób, co stanowi około 45 proc. liczby osób podlegających w tym momencie ubezpieczeniu chorobowemu, zatem w rzeczywistości przeciętna długość absencji chorobowej wyniosła 36,7 dnia – wyjaśnia.
Mężczyźni byli średnio w 2021 roku – 33,5 dnia na „chorobowym” a kobiety 39,5 dnia.
Rzeczniczka zwraca uwagę, że w porównaniu z 2020 r. spadła zarówno absencja chorobowa liczona w dniach – o 6,3 proc., jak i liczba e-ZLA – o 1,3 proc.
W rejestrze e-ZLA są także zapisywane zaświadczenia lekarskie wystawiane osobom ubezpieczonym w ZUS w celu opieki nad dzieckiem oraz innym członkiem rodziny, w związku z ich chorobą. Ponadto zwolnienia lekarskie są wystawiane osobom, które nie są ubezpieczone w ZUS. Absencja uwzględniająca również te przypadki wyniosła aż 282,5 mln dni, na które złożyło się 24,6 mln zaświadczeń od lekarzy.
- Najczęściej nieobecność w pracy (17 proc.) spowodowana była z chorobami związanymi z ciążą, porodem i połogiem – mówi Kowalska-Matis.
Niewiele mniej, bo 16,5 proc. przerw w pracy dotyczyły choroby układu mięśniowo-szkieletowego. Dalsze miejsca zajmują urazy i zatrucia (13,1 proc.), choroby układu oddechowego (11,6 proc.) oraz zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania (10,5 proc.), które według statystyk ZUS od lat nabierają coraz większego znaczenia.
Rzeczniczka wyjaśnia, że w rejestrze e-ZLA uwidoczniona jest jedynie część absencji chorobowej wynikającej z epidemii Covid-19.
- Wynika to z faktu, że usprawiedliwieniem nieobecności w pracy oraz podstawą wypłaty zasiłków jest również decyzja o nałożeniu kwarantanny i izolacji – dodaje.
Dlatego w 2021 r. zarejestrowano jedynie 528,3 tys. zaświadczeń lekarskich z tytułu jednostki chorobowej COVID-19 (kod U07) na łączną liczbę 4,2 mln dni. Lekarze wystawiają także zaświadczenia na jednostki chorobowe powiązane z COVID-19 (kod U08, U09, U10, U12), np. powikłania po COVID, rehabilitacja po COVID. W 2021 r. w całej Polsce wpłynęło do ZUS aż 165,4 tys. takich zaświadczeń na 1,7 mln dni absencji.
Źródło: ZUS
FOT. PIXABAY.COM