Prokuratura Rejonowa w Głogowie prowadzi śledztwo w sprawie czynnej napaści na funkcjonariuszy policji, których sprawca chciał zaatakować siekierą. Do zdarzenia doszło 29 czerwca 2016 r. w Skidniowie koło Głogowa. Podejrzanego 42-letniego Karola K. aresztowano na 2 miesiące.
W dniu zdarzenia dwoje funkcjonariuszy Policji z Komendy Powiatowej Policji w Głogowie podjęło interwencję wobec Karola K. na posesji w Skidniowie. Gdy policjanci zażądali aby ww. poszedł z nimi do radiowozu, ten stał się agresywny. Zaczął szarpać się z policjantami. W tym czasie funkcjonariuszowi udało się obezwładnić ww. chwytami policyjnymi, a funkcjonariuszce założyć kajdanki na jedną rękę. Mimo to Karol K. wyrwał się wcześniej gryząc policjanta w ramię. Ww. odbiegł na odległość kilku metrów, złapał za leżący na ziemi drewniany drąg, po czym odrzucił go, a z pomieszczenia gospodarczego wyjął siekierę. Siekierą zaczął machać w kierunku policjantów, grożąc jednocześnie pozbawieniem życia. Policjanci wyjęli z kabur broń. Widząc to Karol K. uciekł z miejsca zdarzenia. Zatrzymano go dnia następnego.
Karol K. usłyszał zarzut dokonania czynnej napaści na funkcjonariuszy publicznych w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych oraz grożenia im pozbawieniem życia w celu zaniechania prawnej czynności służbowej w postaci zatrzymania.
Ww. przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i złożył krótkie wyjaśniania.
Z uwagi jednak na okoliczności zdarzenia, zdaniem prokuratora zachodziła uzasadniona obawa, iż podejrzany mimo przyznania się do popełnienia zarzucanego mu czynu, będzie nakłaniał świadków do składania fałszywych zeznań, tym bardziej, iż jednym z nich jest jego konkubina.
Zachodziła też obawa ukrywania się przed organami wymiaru sprawiedliwości, tym bardziej, że ww. zarzucono dokonanie przestępstw, które zagrożone są karą pozbawienia wolności, której górna granica wynosi 10 lat (zagrożenie karą od 1 roku do 10 lat).
Co ważne ww. od momentu zdarzenia o godz. 20.00 w dniu 29 czerwca 2016 r. do chwili zatrzymania w dniu 30 czerwca 2016 roku o godz. 10.50 faktycznie ukrywał się przed organami ścigania.
Dlatego też skierowano wniosek o areszt, który przez głogowski sąd został uwzględniony. Karola K. aresztowano na 2 miesiące.
Ten czas będzie wystarczający do sprawdzenia danych o karalności ww. i ustalenia, czy powyższego przestępstwa dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa, czy też recydywa nie zachodzi.
Postępowanie jest w toku.
Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy
FOT. PIOTR KANIKOWSKI