Ostatnio wiele mediów krajowych i lokalnych podało informację o długach czynszowych mieszkańców polskich miast. Źródłem były dane Biura Informacji Gospodarczej zawarte w Rejestrze Dłużników. Media poinformowały, że czynszowe zaległości Polaków przekraczają 130 mln zł. W tym zestawieniu Legnicę wymieniono na trzecim miejscu (19,3 mln długu) po Warszawie i Elblągu. To informacje z gruntu nieprawdziwe.
Rejestr odnotowuje bowiem wyłącznie te długi, które zostały do niego zgłoszone, nie zaś wszystkie zaległości. W Legnicy administrator mieszkań komunalnych, czyli Zarząd Gospodarki Mieszkaniowej, od 2011 do połowy 2016 roku zgłosił na listę dłużników 727 najemców, którzy łącznie zalegali ze spłatą 13.130.000 zł. Rzeczywistość jest taka, że czynszów za mieszkania komunalne w Legnicy z różnych powodów nie płaci 3371 dłużników. Kwota ich zadłużenia wynosi w sumie 58,1 mln zł, z czego blisko połowa to odsetki ustawowe.
- Zarząd Gospodarki Mieszkaniowej zgłasza dłużników do centralnego rejestru po to, by ich motywować i mobilizować do spłaty – mówi zastępca prezydenta Legnicy Jadwiga Zienkiewicz. – Robi to w dobrze pojętym interesie publicznym. Jeśli tak spojrzymy na publikację danych z rejestru, to Legnica znajduje się na trzecim miejscu pod względem dbałości o interesy całej miejskiej wspólnoty. Czy gdybyśmy nikogo nie zgłosili do rejestru, to oznaczałoby, że nie mamy żadnego problemu z zapłatą czynszów – komentuje pani wiceprezydent.
Źródło: Urząd Miasta w Legnicy
FOT. PIOTR KANIKOWSKI