Na 2 miesiące do tymczasowego aresztu trafił 25-latek, który przez ponad rok znęcał się nad swoimi rodzicami. Ciężko chorego ojca bił po ranach pooperacyjnych i przepuklinie. Próbował wydłubać mu oczy. Matkę szarpał i popychał, Gehennę przerwała interwencja policji.
Rodzice długo znosili piekło, jakie zgotował im syn. W końcu jednak matka sadysty złożyła zawiadomienie w Komendzie Miejskiej Policji w Legnicy. Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze zatrzymali 25-latka.
Jak ustalili, awantury zaczęły się w 2021 roku. W ich trakcie młody mężczyzna wyzywał rodziców, rzucał w nich różnymi przedmiotami i groził pozbawieniem życia. Szczególnie pastwił się nad chorym ojcem, którego bił po ciele, także po ranach pooperacyjnych i przepuklinie. Próbował wydłubać ojcu oczy za pomocą łyżki.
25-latek zażywał narkotyki. Aby mieć pieniądze dla dilerów, wyłudzał od matki różne sumy. Wynosił i sprzedawał sprzęty z mieszkania.
Młody legniczanin odpowie też za szereg innych przestępstw. Okazało się, że w minionym tygodniu zniszczył 3 skrzynki na liczniki elektryczne, pomazał ścianę na klatce schodowej oraz wybił szybę w samochodzie na parkingu. Kilkakrotnie kradł artykuły spożywcze i chemiczne w jednym z legnickich marketów (łączna wartość łupu: 4,5 tys. złotych). Robił to w warunkach recydywy, czyniąc sobie z przestępstwa kradzieży stałe źródło dochodu.
- W trakcie prowadzonych czynności śledczy zebrali materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie zarzutów zatrzymanemu mężczyźnie. Dotyczą one psychicznego i fizycznego znęcania się nad rodzicami, zniszczenia mienia oraz kradzieży popełnionej w warunkach recydywy – informuje mł. asp. Anna Tersa z zespołu prasowego KMP w Legnicy. - Za popełniane przestępstwa grozi kara do 7,5 roku pozbawienia wolności.