Zaraz po wyborach ogłoszony zostanie przetarg na budowę obwodnicy Złotoryi. Na razie jednak finansowanie ma zapewniony tylko odcinek od strony Kopacza do strefy ekonomicznej. Fragment od strefy do Sępowa wpisano na listę rezerwową. – Nie odpuszczę – zapowiada radna Sejmiku Jadwiga Szeląg. – Dopilnuję, by obwodnica powstała w całości.
W poniedziałek marszałek Dolnego Śląska Cezary Przybylski przyjeżdża do Złotoryi, by osobiście poinformować o inwestycji, na którą czeka całe miasto.
- Osiem lat chodzę koło tej drogi – mówi radna Jadwiga Szeląg. – Obecnie sytuacja wygląda tak, że mamy w 2/3 obwodnicę klepniętą. Pozostała 1/3. Dla mnie ta kadencja w Sejmiku jest ostatnia. Postawiłam sobie za punkt honoru, by dopilnować tej inwestycji. I mam jeszcze 3 lata, aby także droga od strefy do Sępowa stała się faktem.
RYC. PROGEO
FOT. PIOTR KANIKOWSKI
a ja powiem tak obys nie wygrala gdyz chcialabym podziekowac za obwodnice przez Sepow co to za kpina budowanie drog na bazie starych drog, chcesz zrobic obwodnice zrob ja obok Sepowa Na pewno nie zaglosuje na Ciebie z tego powodu. I Ty sie szczycisz ta 1/3 obwodnicy jak zwykle kosztem innych
To czy PO przegra czy wygra nie ma znaczenia. Decyzje zapadają w Sejmiku, gdzie PO rządzi i będzie rządziło.
Jeżeli mogę to się wypowiem choć zaraz na mnie naskoczycie ale to już chyba standard choć niby wolność słowa jest u swoje zdanie można wyrazić dlaczego po wyborach i dlaczego tylko od kopacza do strefy tyle lat już czekamy to jest jakaś kpina idąc krzywoustego to nie można się tam minąć z druga osoba a jak dwa tiry się mijają to ledwo co to im wychodzi a w tych kamienicach to aż podłoga drży po za tym dlaczego Jawor może mieć S – 3 a my nie czy taka obwodnica nie mogła być włączona w ta trasę ?
Jak PO przegra to też będzie po wyborach?
A dlaczego nie przed wyborami?!