Przy al. Rzeczypospolitej wznosi namiot Cyrk Korona. W piątek chce dać przedstawienie z udziałem m.in. tygrysa, lwów, uchatek, wielbłądów, zebr, dromaderów i lam. Teatr Avatar pojawi się tam chwilę przed spektaklem – ze szczudlarzami, bębniarzami, transparentami i ulotkami – aby pokazać prawdę na temat brutalnej tresury zwierząt i bezwzględności cyrkowego biznesu.
“Jak na prawdziwy cyrk przystało, nie zabraknie atrakcji dla miłośników zwierząt! Po raz pierwszy w Polsce można będzie oglądać iluzję z udziałem białego tygrysa. Ponadto wystąpią: białe lwy, uchatki kalifornijskie, wielbłądy, konie arabskie, coby i fryzyjskie, zebry, lamy, dromadery, kuce, małpy, byk szkocki, oraz kozy, gęsi, koguty.” – reklamuje legnickie przedstawienie Cyrk Korona. Nic dziwnego, że dla prawdziwych miłośników zwierząt taki tekst zabrzmiał jak prowokacja.
- Czujemy się w moralnym i emocjonalnym obowiązku odsłonić kulisy cyrków oferujących pokazy “dla miłośników zwierząt” przed mieszkańcami Legnicy poddającymi się krzywdzącej rozrywce opakowanej jedynie w kolorowy papier – informuje Olga Pirecka z Teatru Avatar. – W piątek w nasze progi wprasza się cyrk, dla wielu zwierzolubów niemile widziany gość. Teatr Avatar nie wypowiada wojny ani nie rzuca przekleństw, jedynie staje się opadającą kurtyną odkrywającą prawdę na temat brutalnej tresury i bytu zwierząt w środowisku bezlitosnego biznesu.