Przed Sadem Rejonowym w Legnicy ponownie ruszył proces byłego nauczyciela wuefu oskarżonego o nieumyślne doprowadzenie do śmierci 13-letniego ucznia. Podczas lekcji w Lasku Złotoryjskim chłopiec został uderzony konarem, który wuefista kazał w ramach ćwiczeń dźwignąć i odrzucić. Tomasz P. został już raz uniewinniony, ale po apelacji prokuratury Sąd Okręgowy w Legnicy unieważnił ten wyrok i nakazał powtóre rozpatrzenie sprawy.
W październiku 2018 r. Tomasz P. – wówczas nauczyciel Szkoły Podstawowej nr 9 w Legnicy – zabrał grupę siódmoklasistów na lekcję wychowania fizycznego do Lasku Złotoryjskiego. Na jego polecenie chłopcy wykonywali ćwiczenie z podniesionym konarem. Gdy odrzucali go na ziemię, doszło do wypadku. Jeden z trzynastolatków potknął się i przewrócił, a konar uderzył go w głowę. Karetka odwiozła go nieprzytomnego do szpitala, gdzie przeszedł operację ratującą życie. Zmarł w szpitalu mimo wysiłków lekarzy.
Prokuratura oskarża Tomasza P. o narażenie 10 uczniów na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz o nieumyślne spowodowanie u jednego z nich ciężkiego obrażenia ciała, w wyniku którego 13-latek zmarł. Rozpatrując apelację od wyroku uniewinniającego nauczyciela, Sąd Okręgowy w Legnicy uznał wniosek prokuratora o przesłuchanie uczniów, którzy byli bezpośrednimi świadkami tragicznego zdarzenia. W pierwszym procesie sąd nie zgodził się na przeprowadzenie tego dowodu.
FOT. PIXABAY.COM