Burmistrz Złotoryi powiadomił prokuraturę o defraudacji pieniędzy wykrytej podczas okresowej kontroli w żłobku miejskim. W latach 2019-2020 z konta placówki zginęło ok. 75 tys. zł. O ich przywłaszczenie podejrzewa się byłą dyrektorkę i główną ksiegową Żłobka Miejskiego w Złotoryi.
“Pieniądze najprawdopodobniej były przelewane na konta osób kierujących placówką na podstawie fałszywych faktur, a także wypłacane jako „tymczasowe pożyczki”, które nie wracały na konto placówki” – pisze Piotr Maas w Gazecie Złotoryjskiej.
Przed zalarmowaniem prokuratury ratusz posłał do żłobka eksperta z listy biegłych sądowych z zakresu księgowości. Kiedy potwierdził podejrzenia z okresowej kontroli, burmistrz Robert Pawłowski złożył zawiadomienie o przestępstwie. Jednocześnie zwolniona została główna księgowa. Kobieta przyznała się burmistrzowi do winy, opisała proceder i na rachunek bankowy żłobka zwróciła przywłaszczoną przez siebie kwotę 34 971,83 zł. Wcześniej, jesienią 2021 r., ze stanowiska zrezygnowała dyrektor placówki. Według informacji Gazety Złotoryjskiej, obecnie przebywa za granicą.