Krystian Kosztyła, burmistrz Ścinawy, został uznany za winnego naruszenia dyscypliny finansów publicznych przy realizacji unijnego projektu. Nieprawidłowości dotyczyły finansowania budowy statku pasażerskiego dla Regionalnego Ośrodka Edukacji Ekologicznej w Dziewinie. Kara jest symboliczna – to tylko upomnienie.
28 lutego 2022 marszałek Dolnego Śląska Cezary Przybylski zawiadamiał o ujawnieniu okoliczności, które mogą wskazywać, że w maju 2019 r. burmistrz Krystian Kosztyła dopuścił się “czynu noszącego znamiona naruszenia dyscypliny finansów publicznych”. Wysokość środków finansowych, będących przedmiotem naruszenia, szacował na prawie 5,3 mln zł.
Na wniosek dolnośląskiego Zastępcy Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych z dn. 24 czerwca 2022 przypadek Krystiana Kosztyły badała Regionalna Komisja Orzekająca w sprawach o naruszenie finansów publicznych przy Regionalnej Izbie Obrachunkowej we Wrocławiu. Postępowanie zakończyło się 13 października 2022 r. Wykazało winę burmistrza Ścinawy.
Naruszenie dotyczyło projektu “Ochrona bioróżnorodności i udostępnienie zasobów przyrodniczych poprzez rozbudowę i doposażenie Regionalnego Ośrodka Edukacji Ekologicznej (ROEE – LGOM) w Dziewinie”. Gmina Ścinawa pozyskała na ten cel ponad 5 mln zł dotacji z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Dolnośląskiego na lata 2014–2020 oraz z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu. Projekt zakładał m.in zaprojektowanie i budowę statku pasażerskiego do podróży po Odrze. Przetarg na statek wygrało konsorcjum firm Przedsiębiorstwo Wielobranżowe “Atut” s.c. Stocznia Januszkowice Krzysztof Ptak, Dominik Kurek (lider) i Przedsiębiorstwo Usługowo-Produkcyjne POM Krapkowice Sp. z o.o. (partner). Ich oferta opiewała na kwotę 5 295 150 zł (brutto). 10 grudnia 2018 r. gmina zawarła z wykonawcą umowę, która określała m.in., jak będą przebiegać rozliczenia. Zgodnie z ustaleniami przetargu, płatność miała nastąpić w czterech etapach. Po wykonaniu projektu konsorcjum mogło liczyć na 10 proc. wartości zamówienia, a po wykonaniu kadłuba, sprowadzeniu silników głównych i agregatu – na kolejne 40 proc. Przewidywano, że połowa kwoty (ok. 2, 6 mln zł) zostanie wypłacona w dwóch transzach już po zakończeniu budowy statku, w tym 30 proc. po końcowym odbiorze.
Te ustalenia zostały zmienione aneksem do umowy 10 maja 2019 r., gdy wykonawca napotkał na niespodziewane problemy z pozyskaniem silników o odpowiednich parametrach. Burmistrz Krystian Kosztyła zgodził się wówczas podzielić zadanie na 114 etapów i umożliwić stoczni występowanie o płatność częściową po zakończeniu każdego z nich. W konsekwencji wprowadzonej aneksem zmiany, wykonawca statku był finansowany na bieżąco. Ponad 98 proc. wartości umowy (5 197 605 zł) otrzymał jeszcze przed odbiorem statku. Jednocześnie ciężar ryzyka związanego z realizacją zadania przesunął się w stronę gminy.
Orzeczenie Regionalnej Komisji Orzekającej przy RIO potwierdza, że doszło do istotnej zmiany treści umowy, a prawo zakazuje takich modyfikacji w stosunku do oferty. Gdyby w ofercie znalazł się zapis o rozpisaniu płatności na 114 etapów, to w przetargu mogłyby wystartować inne firmy. “Tak znacząca zmiana warunków płatności mogła wpłynąć zarówno na decyzję o złożeniu oferty, jak i na ceny złożonych ofert” – czytamy w uzasadnieniu orzeczenia. “Aneksowana zmiana warunków umowy na korzyść Wykonawcy mogła mieć zatem wpływ na krąg wykonawców potencjalnie zainteresowanych zamówieniem oraz na treść złożonych przez nich ofert (…) Bez wątpienia również wprowadzona zmiana narusza równowagę ekonomiczną na korzyść Wykonawcy w sposób nieprzewidziany pierwotnie w umowie.”
Według komisji, nie zachodziły okoliczności uzasadniające wprowadzenie zmian w umowie. Stwierdzono też brak możliwości uniewinnienia obwinionego, bo czyn zawierający znamiona naruszenia dyscypliny finansów publicznych został przez burmistrza Krystiana Kosztyłę popełniony. RKO nie kwestionuje, że “Obwiniony działał w dobrej wierze, w zaufaniu do pracowników i współpracowników”, ale jednak “osobę pełniącą funkcję kierownika jednostki cechować powinna wysoka świadomość prawna oraz znajomość przepisów prawa na poziomie wyższym niż podstawowy”. Zastępca Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych wnioskował o naganę dla Krystiana Kosztyły. Zdaniem komisji, byłaby to kara zbyt dotkliwa w sytuacji, kiedy pracownicy i nadzór inwestorski zapewniali go o legalności zmiany umowy. Postępowanie zakończyło się umorzeniem.
FOT. URZĄD MIASTA I GMINY W ŚCINAWIE