Starostwo3
Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

Budowa obwodnicy Złotoryi utknęła na bocznym torze

Przez   /   16/04/2019  /   No Comments

Opóźnia się budowa obwodnicy Złotoryi. Dolnośląska Służba Dróg i Kolei planowała przeprowadzić tę inwestycję w dwóch etapach. Pierwszy pięciokilometrowy odcinek miał być gotowy do końca grudnia 2020 roku. Ale wciąż nawet nie wbito szpadla w ziemię. Dlaczego?
W 2017 roku DSDiK już miała wyłonionego wykonawcę obwodnicy (firma Eurovia Polska). Niespodziewanie problemy zaczęła robić kolej. Obwodnica ma przechodzić przez nieczynną linię kolejową nr 342 z Jerzmanic Zdroju do Leszczyny. Kiedyś docierały nią transporty dla – już nieistniejącej – kopalni miedzi Lena w Wilkowie. Tory zarosły samosiejkami. Od 60 lat nie potoczył się po nich żaden pociąg, ale PKP żąda, aby zbudować nad nimi wiadukt (nieprzewidziany wcześniej w dokumentacji).
Z tego powodu zrewidowano wcześniejsze założenia. Zamiast pięciu kilometrów obwodnicy zdecydowano się w pierwszym etapie wybudować niespełna 3,9 – do kłopotliwych torów.
- Konieczność podziału zadania na dwa odcinki wynika z problemów wynikających z konieczności przekroczenia  linii kolejowej nr 342, przy stawianym warunku  przez  PKP bezkolizyjnego skrzyżowania (budowa wiaduktu drogowego) nad  nieczynną linia kolejową – wyjaśnia Leszek Loch, dyrektor Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei we Wrocławiu.
Jak informuje dyrektor Loch, DSDiK jest na etapie uzyskiwania decyzji  ZRID.  Wniosek  jest procedowany w Urzędzie Wojewódzkim od 15.01.2019 i  dotyczy odcinka o dł. 3,885 km. Inwestor spodziewa się, że na przełomie maja i czerwca decyzja ZRID będzie podpisana. Wtedy DSDiK ogłosi przetarg na nowego wykonawcę i będzie można przystąpić do prac budowlanych na odcinku o długości 3,9 km.
- Długość  całego odcinka planowanego do realizacji  wynosi 5,2 km. Dla odcinka 3+885 do 5+200 trwają intensywne negocjacje z PKP w celu przejścia drogą przez  nieczynną  linię  PKP w  jednym poziomie  bez konieczności budowy wiaduktu – informuje
Według DSDiK możliwy termin realizacji inwestycji to przełom roku 2020 i 2021. – Przesunięcie terminu rozpoczęcia realizacji  prac wynika z procedury scalania gruntów na obszarze przebiegu obwodnicy, co w konsekwencji opóźniło sporządzenie map do celów projektowych oraz  z  procedowania uzgodnienia z PKP w zakresie przekroczenia linii kolejowej w jednym poziomie bez konieczności realizacji kosztownego wiaduktu – informuje Leszek Loch.
Liczącą 5,3 km “półobwodnicą” będzie można dojechać do za­kładów leżących w złotoryjskiej podstrefie Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej oraz w okolice Wilkowa z pominięciem centrum Złotoryi. Ale aby domknąć obejście Złotoryi trzeba będzie wybudować jeszcze ok 3 kilometry od drogi do Wilkowa do drogi wojewódzkiej 328 ze Złotoryi do Jeleniej Góry. Na razie inwestor nie ma na ten odcinek zabezpieczonych żadnych funduszy.
Budowa I etapu obwodnicy uzyskała dofinansowanie z Euro­pejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regio­nalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Dolnośląskiego na lata 2014-2020.
RYC. PIXABAY.COM
    Drukuj       Email
  • Publikowany: 2078 dni temu dnia 16/04/2019
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Kwiecień 16, 2019 @ 1:46 pm
  • W dziale: wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

kupaj maciej

Prezydent Legnicy Maciej Kupaj podsumował rok 2024

Read More →