- Prokuratura Rejonowa w Lubinie prowadzi śledztwo przeciwko Danielowi Sz. i Markowi Ś., którzy zaplanowali dokonanie rozboju w jednym z lokali z automatami do gier w Polkowicach – informuje Lidia Tkaczyszyn, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy. Bandyci maczetą zaatakowali pracownicę salonu gier. Cięli ją po nogach, głowie, rękach, żądając wydania pieniędzy. Obaj sprawcy zostali tymczasowo aresztowani.
Marek Ś. potrzebował pieniędzy. Przekazał Danielowi Sz. swoją maczetę i 13 marca 2019 roku około godz. 3 w nocy razem napadli lokal z automatami do gier w Polkowicach.
Pierwszy do salonu wszedł Daniel Sz. Jego kolega stał na czatach na ulicy.
W środku była jedna pracownica. Sama. Bez klientów. Grożąc maczetą, Daniel Sz. zażądał od niej pieniędzy. Odmówiła. Wtedy zaczął zadawać kobiecie ciosy maczetą. Najpierw po nogach. Potem po głowie i innych częściach ciała.
- Gdy pokrzywdzona zakrywała rękoma głowę, otrzymała ciosy w ręce, skutkujące złamaniem ręki. Podejrzany Daniel Sz. zadał jej także maczetą obrażenia okolicy skroniowej i inne, w związku z którymi wymagała leczenia szpitalnego – opisuje prokurator Tkaczyszyn.
Bandyci ukradli z lokalu laptop, telefon komórkowy oraz pieniądze. uciekli, ale wkrótce zostali zatrzymani przez policję. Pokrzywdzona rozpoznała Daniela Sz. jako jednego ze sprawców. Podczas przeszukania miejsca zamieszkania Marka Ś., policjanci ujawnili i zabezpieczyli narzędzie przestępstwa: maczetę.
- Jak ustalono w toku śledztwa, Daniel Sz. czynił zamachy ostrzem maczety między innymi w kierunku głowy pokrzywdzonej, co przemawia za tym, że działał w zamiarze pozbawienia kobiety życia – objaśnia prokurator Lidia Tkaczyszyn. – Prokurator przedstawił mu zarzut usiłowania zabójstwa w związku z rozbojem i uszkodzenia ciała, tj. popełnienia czynu z art. 13 § 1 k.k w zw. z art. 148 § 2 pkt. 2 k.k. i art. 157 § 1 k.k. oraz innych. Przesłuchany w charakterze podejrzanego Daniel Sz. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia. Markowi Ś. prokurator przedstawił zarzut dokonania rozboju przy posłużeniu się niebezpiecznym narzędziem w postaci maczety, tj. popełnienia czynu z art. 280 § 2 k.k. i innych.
Przesłuchany w charakterze podejrzanego Marek Ś. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Odmówił składania wyjaśnień. Był wielokrotnie karany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, mieniu, a w tym z użyciem przemocy, z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii i inne. Prokurator skierował wnioski o tymczasowe aresztowanie Daniela Sz. i Marka Ś. W dniu 16 marca 2019 roku Sąd Rejonowy w Lubinie zastosował wobec obydwóch podejrzanych tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy.
Za zarzucane podejrzanym zbrodnie: Danielowi Sz. grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 12, kara 25 lat pozbawienia wolności albo dożywotniego pozbawienia wolności, a Markowi Ś. kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3 do lat 15.
Śledztwo jest w toku.
FOT. POLICJA POLKOWICE