Po raz drugi z rzędu Anna Ćwik zdobyła tytuł Mistrzyni Legnicy w Lepieniu Pierogów. W ciągu godziny ulepiła ich 462, zaledwie o 21 mniej niż rok temu.
Do rozgrywanych mistrzostw w ramach festynu “Niedziela na Zakaczawiu” zgłosiło się dziesięcioro śmiałków. Wśród nich aż dwóch mężczyzn.
- Jedyne moje doświadczenie jest z praktyki w restauracji i z domu, gdzie rodzina zapędza mnie do lepienia pierogów – przyznaje Damian Czernik, najmłodszy uczestnik mistrzostw.
Z kolei Bogusława Koselska ma już spore doświadczenie. W Anglii przygotowywała posiłki dla całej szkoły. Dyrektor placówki – Australijczyk – uwielbiał pierogi.
- Chciałam, by dzieciom w obcej szkole było łatwiej, a wiadomo, że przez żołądek do serca – przyznaje Koselska. – Tutaj potrzebowali jednej pani do konkursu więc bez wahania się zgłosiłam.
W zawodach zwyciężyła faworytka – Anna Ćwik, na co dzień pracująca w dziale reklam i ogłoszeń jednego z legnickich portali informacyjnych.
- Praca przy komputerze bardzo pomaga wyrobić palce – przyznaje zwyciężczyni. – W domu nie lepię zbyt dużo pierogów. Może z 70 dla mnie i córki. Dziś było o wiele trudniej niż rok temu. Było gorsze ciasto i musiałam czekać na jego kolejne partie, ale dopomógł doping i włożone serce.
Drugie miejsce zajeła Helena Konratowicz, która ulepiła 405 pierogów, a trzecie Bogusława Koselska – 375 pierogów.