Uczelnie nie mają prawa żądać pieniędzy za egzamin poprawkowy, egzamin komisyjny i warunkowe zaliczenie roku. Barbara Kudrycka, Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego, odpowiedziała na interpelację legnickiego posła Roberta Kropiwnickiego w sprawie opłat na uczelniach publicznych i niepublicznych.
Barbara Kudrycka przypomina, że zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej nauka w szkołach publicznych jest bezpłatna. Ustawa ?Prawo o szkolnictwie wyższym? zezwala im pobierać opłaty jedynie za wyliczone w niej świadczenia, przy czym wysokość opłat ustala rektor, a sposób ich pobierania senat uczelni.
?Jednocześnie wobec stosowanych w niektórych uczelniach praktyk pobierania nieuprawnionych dodatkowych opłat za usługi edukacyjne w znowelizowanej ustawie ?Prawo o szkolnictwie wyższym? wprowadzono zamknięty katalog bezpłatnych usług edukacyjnych? – pisze Barbara Kudrycka. – ? Zgodnie z art 99a, który wszedł w życie z dniem 1 stycznia 2012 r., zarówno uczelnie publiczne jak i niepubliczne nie mogą pobierać opłat za rejestrację na kolejny semestr lub rok studiów, egzaminy, w tym egzamin poprawkowy, egzamin komisyjny, egzamin dyplomowy, wydanie dziennika praktyk zawodowych, złożenie i ocenę pracy dyplomowej oraz wydanie suplementu do dyplomu. Biorąc pod uwagę powyższe zasady za nieuprawnione należy uznać pobieranie opłat za egzamin poprawkowy, egzamin komisyjny i warunkowe zaliczenie roku. Z kolei określenie przez uczelnię publiczną odpłatności za powtarzanie danego przedmiotu (warunkowy wpis na wyższy semestr/ rok studiów) lub ez powtarzanie semestru/ roku studiów jest zgodne z literą prawa.?