W niedzielne popołudnie 55-letni meżczyzna zatruł się tlenkiem węgla w jednym z mieszkań przy ul. Daszyńskiego w Legnicy. Mimo reanimacji, nie udało się go już uratować.Wszystko wskazuje na to, że legniczanin zasłabł, kiedy podkładał węgiel do pieca. Żar, który wypadł na podłogę, wywołał niewielki pożar, szybko ugaszony przez straż pożarną.
To druga legnicka ofiara tlenku węgla w tym sezonie grzewczym. W połowie grudnia czadem zatruł się trzynastoletni chłopiec w mieszkaniu przy ul. Żwirki i Wigury.