Jarosław Rabczenko – kandydat na prezydenta Legnicy – dostał dziś silne wsparcie od ludzi kultury. Do głosowania na Rabczenkę namawiają Jacek Głomb (reżyser, dyrektor teatru i lider lokalnego KOD), Aleksandra Lesiak (psycholożka, organizatorka Czarnego Protestu), Radosława Janowska – Lascar (tłumaczka, animatorka kultury), Urszula Kwiatkowska – Sznerch (pedagog– terapeutka, działaczka społeczna) oraz Paweł Palcat (aktor, działacz społeczny).
Dlaczego Jacek Głomb trzyma kciuki za Rabczenkę? – Legnica potrzebuje odnowy i nowej energii. Potrzebuje prezydenta, który patrząc w przeszłość będzie miał wizję przyszłości i uczyni z Legnicy miasto przyjazne, liczące się z głosem mieszkańców, miasto obywatelskie – wyjaśnia dyrektor Teatru Modrzejewskiej.
- Znam dobrze Jarka ze wspierania działalności organizacji pozarządowych, choćby na przykładzie Stowarzyszenia „Babiniec’. Dostrzegam jego otwartość na projekty kulturalne konkretnych osób, nie tylko im sprzyja, ale także w nich czynnie uczestniczy – mówi Radosława Janowska – Lascar. Ww kwietniu br. Jarosław Rabczenko grał na gitarze w wymyślonym przez nią koncercie.
- Kiedy w październiku 2016 roku organizowałam w Legnicy pierwszy Czarny Protest, Jarek bez żadnego wahania wziął w nim udział – przypomina Ola Lesiak. – Ciągle zadaje pytanie, które pozostaje bez odpowiedzi. Gdzie był wówczas prezydent Krzakowski, kiedy ponad tysiąc legniczanek i legniczan protestowała przeciwko planom PIS, w imię wolności wyboru przez kobiety?
Kandydat Koalicji Obywatelskiej ma wieloletnie doświadczenie w pozyskiwaniu funduszy zewnętrznych. Paweł Palcat wierzy, że Legnica potrzebuje kogoś takiego.- Jarek to bardzo dobry manager, który wie, skąd pozyskiwać fundusze na rozwój legnickiej kultury, bo pozyskiwaniem funduszy się zajmuje.
Opinia Pawła Palcata koresponduje ze stwierdzeniem Uli Kwiatkowskiej – Sznerch: – Lokalna kultura musi być wolna, autonomiczna. To, że miasto przeznacza środki na działalność instytucji nie oznacza, że ma nimi dyrygować i je cenzurować, osaczać i karać mniejszymi dotacjami za oryginalne, niezależne pomysły. Popieram Jarosława Rabczenkę, bo gwarantuje legnickiej kulturze taką niezależność.
opr. PEKA
“Aby kultura pozostała niezależna” – Pan Dyrektor popiera partyjnego kandydata na prezydenta żeby być niezależnym.
To tak jakby postulować, żeby ludzie nie palili zatrudniając się w fabryce papierosów.
Róbcie teatr, nie róbcie polityki, bo sami się ośmieszacie.