22-letni Damian C. odpowie za śmierć rowerzystki, którą we wrześniu ub.r. potrącił na przejściu dla pieszych przy ul. Koskowickiej. Prokuratura Rejonowa w Legnicy ustaliła, że mimo obowiązującego w tym miejscu ograniczenia prędkości do 60 km/h pędził swym Audi A3 około 138 km/h. Mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia.
Damianowi C. pochodzi z jednej z podlegnickich wsi. 20 września ok. godz. 13 jechał samochodem z Koskowic do Legnicy. Panowały dobre warunki atmosferyczne, jezdnia była sucha. Na ul. Koskowickiej zignorował znaki nakazujące mu zwolnić do 60 km na godzinę. Gdy 60 metrów przed sobą zobaczył rowerzystkę wjeźdżającą na przejście dla pieszych nie miał już szans zatrzymać samochodu. Mimo manewru hamowania, uderzył przodem audi w kobietę. W wyniku rozległych obrażeń wielonarządowych 51-letnia rowerzystka zginęła na miejscu.
- Prędkość samochodu w chwili zdarzenia wynosiła około 121 km/h ? informuje prokurator Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy. – Z uzyskanej w sprawie opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego wynika, iż bezpośrednią przyczyną wypadku było naruszenie podstawowych zasad ruchu drogowego przez kierującego samochodem marki Audi. Wyżej wymieniony poruszał się z prędkością niebezpieczną i nadmierną, przez co stworzył sytuację wypadkową i stan zagrożenia bezpieczeństwa ruchu. Gdyby kierujący poruszał się z prędkością dopuszczalną, podejmując manewr gwałtownego hamowania, gdy rowerzystka wjechała na jezdnię, miał możliwość zatrzymania pojazdu przed torem ruchu rowerzystki.
Damian C. odmówił składania wyjaśnień. Uważa, że jechał prawidłowo. Nie patrzył na prędkościomierz. Za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym grozi mu kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Prokuratura skierowała akt oskarżenia w tej sprawie do Sądu Rejonowego w Legnicy.
Drukuj
Email
